Agnieszka Kotońska ograniczyła aktywność w social mediach. Dlaczego? Na jej profil trafiło smutne oświadczenie… Co się dzieje? Gwiazda TTV nie była w stanie powstrzymać emocji i łez.
Agnieszka Kotońska to jedna z gwiazd programu TTV Gogglebox. Przed telewizorem. Wraz z mężem – Arturem i synem – Dajanem komentuje w nim oglądane w telewizji formaty. Swego czasu wzbudziła duże zainteresowanie mediów i fanów. Wszystko przez jej spektakularną metamorfozę. Piękność schudła aż 40 kilogramów!
Ciężko było. Łzy, pot, ćwiczenia, dieta, suplementacja. Wyrzekałam się po prostu wszystkiego. Chociaż na urlopie mam tak, iż odpinam guzik od spodni, trochę sobie dietę luzuję i mam 3 kilo więcej. Wrócę do domu i wrócę na siłownie, do moich ukochanych warzyw, shaków. 30 kilogramów to była totalna orka. Każdy sobie myśli, iż to tak łatwo zrzucić kilogramy i cieszyć się tym, ale to nie jest proste, jak wszyscy dookoła jedzą chipsy i piją prosecco, a ja wodę z cytryną. Alkohol odstawiłam, bo od alkoholu się puchnie i to są puste kalorie – chwaliła się w rozmowie z Jastrząb Post.
Agnieszka Kotońska ofiarą hejterskich zaczepek
Niemniej atrakcyjna 46-latka i tak bywa ofiarą podłych, hejterskich ataków. Jedna z fanek okropnie zelżyła ją i to tylko dlatego, bo Agnieszka nie zdążyła jej odpisać na wiadomość. Internautka napisała gwieździe:
Taka z niej gwiazda, a nie potrafi fanom odpisać na wiadomości. Żadna z niej gwiazda, tylko stara rura ze zmarszczkami. Żenada. Nie da się jej już oglądać. Kiedyś była normalna, a teraz pusta.
Bohaterka imponującej metamorfozy odpowiedziała hejterce:
Ja jestem jedna a was prawie 400 tysięcy (fanów). (…) Po drugie pokłady i makijaże zawsze pokazuje na story, więc proszę oglądać, a znajdzie pani odpowiedź na pytania, które pani zadaje. A po trzecie też będziesz kiedyś stara i pomarszczona i szczerze życzę ci, żeby ktoś ci tak napisał. Po czwarte szacunek należy się drugiej osobie, choćby w internecie. Proszę sobie to zapamiętać, iż po drugiej stronie pani telefonu siedzi człowiek, który to czyta – napisała.
Agnieszka Kotońska wydała smutne oświadczenie
46-latka przez kilka ostatnich dni skrajnie ograniczyła aktywność w social mediach. Dlaczego? Wyjaśniła to w smutnym oświadczeniu.
Kochani przepraszam wam, iż nie odpisuje, nie udzielam się w komentarzach i ogólnie mnie mało. Są rzeczy ważne i ważniejsze! Wiecie, iż nie użalam się nad sobą, skarżę, ale ostatnio przeżywamy trudny okres. Będę gotowa to opowiem wam. Na razie to jest trudny temat. Jedyne, o co proszę, to o chwilę wytchnienia i zrozumienia. To też ten moment, gdzie wasza roześmiana Aga, która daje euforia i powera na życia, usiadła. Każdy ma chwilę, gdzie chce iść z samym sobą na spacer i pozbierać myśli – zwróciła się do followersów.
Z oznaczenia przy wpisie można wywnioskować, iż Agnieszka akurat wracała ze szpitala.
MAMO, kochamy cię – zwieńczyła wiadomość.
Po wielu godzinach gwiazda nagrała relację, w której wyjaśniła, iż to mama Artura trafiła do szpitala. W związku z tym przypomniała fanom o tym, jak ważne jest zdrowie. Podczas wystąpienia ledwo była w stanie ukryć emocje, a w jej oczach pojawiły się łzy.
Redakcja Jastrząb Post łączy się w tych trudnych chwilach z rodziną Kotońskich.