Rozmowy dookoła Januszna – historia i wspomnienia Pani Marianny Lenarczyk

pionki24.pl 1 miesiąc temu

Koło Gospodyń Wiejskich Zagożdżonki zainicjowało niezwykły projekt pod nazwą „Rozmowy dookoła Januszna”, w ramach którego przeprowadzane są wywiady z mieszkańcami tej miejscowości. Spotkania te mają na celu przybliżenie historii, tradycji oraz codziennego życia dawnych lat, a także ukazanie, jak zmieniała się rzeczywistość na przestrzeni dekad.

Jednym z pierwszych i zarazem wyjątkowych wywiadów w ramach projektu „W Korzeniach Siła Przyszłości” była rozmowa z Panią Marianną Lenarczyk, 90-letnią mieszkaką Januszna. Spotkanie prowadziły nastoletnie sąsiadki Pani Marianny. Całość została zrealizowana dzięki wsparciu Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030. W produkcji wywiadu brał również udział Michał Wąsik.

Opowieści z dawnych lat

Pani Marianna Lenarczyk podzieliła się swoimi wspomnieniami z życia w Janusznie – od dzieciństwa, przez młodość, aż po dojrzałe lata. W rozmowie powróciły obrazy dawnych wsi, w tym życia bez elektryczności, codziennej pracy na roli, tradycji świątecznych oraz wiejskich zabaw.

Jednym z ciekawszych tematów była jej pasja do krawiectwa. Pani Marianna opowiedziała o swojej drodze do zawodu, kursach w Radomiu oraz życiu jako krawcowa na wsi. Podkreślała, iż kiedyś moda była ponadczasowa, a dzisiejsze trendy nawiązują do dawnych fasonów. Wspominała o szyciu sukienek, bluzek na gumkach oraz plisowanych spódnic. Co ciekawe, w swoim dorobku miała również suknie ślubne, w tym trzy dla siebie.

Zmiany w Janusznie na przestrzeni lat

Pani Marianna opowiadała, jak zmieniało się Januszno na przestrzeni lat. Kiedyś w miejscowości znajdowała się poczta, szkoła i choćby siedziba gminy. Niektóre rzeczy jednak pozostały niezmienne – wspomnienia o sąsiedzkiej pomocy i dawnych zwyczajach do dziś żyją w sercach mieszkańców.

Pani Marianna podkreślała, iż tradycje świąteczne, takie jak przygotowywanie kapuściaczka zamiast czerwonego barszczu czy obchodzenie Kusaków, z czasem zanikały. Mimo to, wiele dawnych obyczajów przez cały czas przetrwało w pamięci starszych pokoleń.

Codzienne życie w dawnych czasach

Podczas rozmowy poruszono temat hodowli zwierząt i upraw roli. Kiedyś każde gospodarstwo miało krowy, konie, kury, a choćby gęsi i króliki. Życie codzienne było pełne pracy – od polowych obowiązków po domowe zajęcia, jak pieczenie chleba czy przygotowywanie posiłków z własnych plonów.

Przesłanie dla młodego pokolenia

Zapytana o to, co chciałaby przekazać młodym ludziom, Pani Marianna podkreślała wartość pracy i doceniania tego, co się ma. Historia jej życia to lekcja pokory, wytrwałości i siły rodzinnych więzi.

Zachęcamy do obejrzenia całego wywiadu

Idź do oryginalnego materiału