Rozejm w Strefie Gazy wisi na włosku. "Wciąż trafiają do nas nowi ranni"

wiadomosci.onet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Palestyńczycy w ruinach domu zniszczonego w izraelskim ataku 29 października


Ponad 100 osób zostało zabitych w izraelskich ostrzałach dokonanych w Gazie w ostatni wtorek. Wynegocjowane przez Donalda Trumpa zawieszenie broni wciąż obowiązuje, ale jego przyszłość jest więcej niż niepewna. Tymczasem w zrujnowanej Strefie wciąż brakuje jedzenia i podstawowych środków medycznych. — Moi koledzy wciąż każdego dnia przyjmują dzieci z objawami ostrego niedożywienia — mówi Caroline Willemen, koordynatorka Lekarzy Bez Granic, która przebywa w tej chwili w Strefie Gazy. W rozmowie z Onetem opowiada o podstawowych problemach, z którymi musi się mierzyć, nastrojach wycieńczonych wojną mieszkańców i ostatnich ofiarach, które mimo rozejmu trafiają do punktów prowadzonych przez jej organizację.
Idź do oryginalnego materiału