Na widok wyrośniętego i napakowanego słodkim nadzieniem rogala buzie same się śmieją. Rogaliki z ziemniaków zrobicie tuż po sycącym obiedzie. Ciasto zagniata się z purée ziemniaczanego. Nadaje się zarówno świeże (takie jest najlepsze), jak i 1-2-dniowe, jeżeli zostanie wam ono w lodówce i nie wiecie, z co z nim zrobić. To najsmaczniejszy ze sposobów.