Rodzicu! Pamiętaj o tym po wystartowaniu samolotu. "Pasażerowie mieli lekki prysznic"

Jak zabezpieczyć butelki do samolotu? Lecisz na wymarzone wakacje, chcesz napić się wody, a tu niekontrolowana fontanna, która moczy wszystkich wokół? prawdopodobnie zdarzyło się to niejednemu podróżnemu. Dlaczego? Kwestię tę wyjaśniła pewna instagramerka. Wystarczy jedna prosta czynność.
Pakując się w bagaż podręczny przed podróżą samolotem, trzeba pamiętać o wielu rzeczach, w tym przede wszystkim o odpowiednich wymiarach plecaka albo torby. Oprócz tego na większości lotnisk nie zezwala się na przewożenie płynów w dużych pojemnikach (ponad 100 ml). Dotyczy to zarówno kosmetyków, jak i wody pitnej, która w strefie bezcłowej może kosztować majątek. W związku z tym wiele osób zaopatruje się w puste butelki z filtrem, a w przypadku dzieci butelki niekapki lub kubeczki, które następnie napełnia przy dystrybutorach. W takich wypadkach po wejściu do samolotu dobrze pamiętać o jednym. Inaczej gdy najdzie cię ochota na picie, zapewnisz zarówno sobie, jak i sąsiadom, fontannę.


REKLAMA


Zobacz wideo Sylwia Bomba zdradza patent na długi lot. "Lećcie samolotem, który..."


Jak zabezpieczyć butelki do samolotu? Zrób jedną rzecz, a nikogo nie oblejesz
Praktycznym trikiem dotyczącym latania podzieliła się Magdalena Blacha-Jabłońska, twórczyni internetowa, która na Instagramie publikuje relacje z rodzinnych podróży oraz związane z nimi porady. Tym razem zdradziła prosty patent, który uchroni cię przed wybuchem wody, kiedy na pokładzie samolotu otworzysz butelkę niekapek lub kubeczek dla dziecka.


To może uratować Ci ubrania, fotel i… nastrój na początku lotu! Po starcie ciśnienie w butelkach, niekapkach i kubkach często 'odbija' – i bum, mamy fontannę


- napisała pod opublikowanym niedawno nagraniem, na którym pokazała, jak zaraz po starcie samolotu delikatnie odkręca, a następnie zakręca butelkę z piciem dla dziecka. Ten prosty gest sprawia, iż ciśnienie się wyrównuje, dzięki czemu nie musisz obawiać się niekontrolowanego wytrysku wody w trakcie lotu.


Warto wiedzieć, iż problem z ciśnieniem dotyczy nie tylko kubków dla dzieci, ale także między innymi bidonów i tych z filtrem. Dlatego niezależnie od tego, którą butelkę posiadasz, warto poświęcić kilka sekund po wystartowaniu. Dzięki temu w późniejszym czasie nie zaryzykujesz zamoczenia siebie oraz sąsiadów.


Internauci opisali swoje doświadczenia. "Mieli lekki prysznic"
Okazało się, iż sytuacje z butelkowymi fontannami nie należą do rzadkości. Pod nagraniem Magdaleny nie zabrakło komentarzy, gdzie internauci dzielili się swoimi "przygodami".


Ja nie wiedziałam o tym i ostatnio oblałam pana przed nami


Tak, zdarzyła się, bo wcześniej o tym nie wiedziałam, pasażerowie przed nami mieli lekki prysznic


Oj tak! Pierwszy trudny lot i jeszcze tryskający bidon! Teraz już zawsze pamiętam!


Szkoda, iż zobaczyłam to już po locie, bo mieliśmy mały wybuch


- możemy przeczytać. Czy zdarzyło ci się, aby woda "wybuchła" na pokładzie samolotu? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.