Jedne rezerwaty w województwie świętokrzyskim są znane i odwiedzanie przez dziesiątki tysięcy osób, a inne w spokoju chronią to, po co zostały utworzone, a turyści zaglądają tam sporadycznie. Rezerwat Słopiec należy zdecydowanie do tej drugiej grupy! Warto jednak zajrzeć w te okolice na spacer czy krótką wycieczkę!
Rezerwat Słopiec – lokalizacja i dojazd
Rezerwat Słopiec znajduje się w miejscowości o tej samej nazwie (gmina Daleszyce, powiat kielecki) w województwie świętokrzyskim. Od Daleszyc oddalony jest o 3,5 kilometra, a od Kielc o niecałe 20 kilometrów. W miejscu, do którego prowadzi Was Google znajduje się kawałek „łąki” gdzie można zostawić samochód i dalej iść spacerem
O rezerwacie
Rezerwat Słopiec powstał w 1995 roku i zajmuje powierzchnię 8,24 hektara. Jest to rezerwat torfowiskowy, a powodem jego utworzenia było torfowisko kępkowa-dolinkowe i jego ochrona. Otoczone są one kopalnymi wydmami, które porośnięte są lasem. Pierwotnie występowały na tym terenie m.in. żurawina błotna, borówka bagienna, modrzewnica zwyczajna, brzoza omszona, rosiczka, przygiełka biała, reliktowe wierzby i borealne mchy.
Dokumentem powołującym rezerwat było Zarządzenie MOŚZNiL z 27.06 1995; MP. 33/1995, poz. 406.
Co na miejscu?
Zostawiamy samochód przy drodze i udajemy się w las. Większość opisów torfowisk dzisiaj jest już nie aktualna, bo z powodu obniżenia wód (prawdopodobnie związanego z prowadzonymi w okolicy pracami melioracyjnymi) zaczęły one zarastać lasem i o ile nie wiecie, czego szukacie to jest spora szansa, iż nie zauważycie charakterystycznych kępek i dolinek, które są śladami dawnego torfowiska.
To znajdujące się na prawym brzegu rzeki Belnianki miejsce jest dobrym przykładem zmian, które w przyrodzie zachodzą. Wprawni poszukiwane znajdą jeszcze istniejące fragmenty torfowisk, ale nie są one duże ani spektakularne. Roślinność jest przez cały czas częściowo torfowiskowa, ale las wkracza dość mocno. Podczas mojej wizyty w słoneczny dzień spotkałem dwie sarny, które w spokoju spacerowały po ścieżce na terenie rezerwatu. Może być to dobre potwierdzenie tezy, ze nie jest to miejsce popularne wśród turystów.
Rezerwat Słopiec nie jest dużym rezerwatem więc nie spędzicie tu raczej całego dnia, a pewnie wybierzecie krótki spacer. Droga biegnie z miejsca, gdzie zostawiliście samochód północną granicą rezerwatu. Nie tylko on zresztą jest interesujący – idąc nią dalej, łąkami dojdziemy do rzeki.
Co w okolicy?
Bliższa i dalsza okolica rezerwatu Słupiec jest ciekawa. Całkiem niedaleko mamy zalew w Borkowie, który w letnie miesiące cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców regionu i turystów. Niedaleko zaczyna się również Cisowski-Orłowiński Park Krajobrazowy pełen urokliwych szlaków i niezwykłej przyrody. Okolica także jest rajem dla grzybiarzy. W lasach wokół Daleszyc, Surowa i Borkowa znajdziecie sporo grzybów. W zależności od pory roku i typu lasu czekać na Was będą maślaki, kurki, rydze, kanie, ale także prawdziwki czy kozaki.
Całkiem blisko znajduje się również spory, jak na świętokrzyskie warunki i wyjątkowy rezerwat „Białe Ługi”. To ogromny obszar torfowiskowy, na którym warstwa torfu ma choćby 4 metry! Znajdziecie tam także sporo ciekawej roślinności, a sam rezerwat często odwiedzany jest przez łosie!
Warto odwiedzić?
Rezerwat Słopiec nie jest miejscem spektakularnym tak jak rezerwaty geologiczne Kielc czy florystyczne Ponidzia. Jest to miejsce interesujące i przyjemne na spacer, ale o ile tematyka torfowisk i ochrony przyrody nie jest Wam bliska to nie jest to lokalizacja na całodniową wycieczkę. Warto jednak wiedzieć o jego istnieniu i przejeżdżając po drodze zajrzeć na krótki spacer.
