Październik okazał się trzecim rekordowym miesiącem w historii upadłości konsumenckiej w Polsce. Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, iż aż 1971 osób ogłosiło swoją niewypłacalność, co czyni ten miesiąc jednym z najwyższych pod względem liczby bankructw. Tym samym, prognozy na koniec roku są jednoznaczne – może paść nowy rekord, przewyższający wyniki z poprzednich lat. Tysiące osób sięgają po upadłość jako jedyną drogę do wyjścia z finansowych trudności, a obecny rok jest na dobrej drodze do ustanowienia nowego rekordu.
Fot. Pixabay
Choć instytucja upadłości konsumenckiej istnieje w Polsce od 2009 roku, początkowo była dostępna dla nielicznych dłużników. Wysokie wymagania formalne oraz skomplikowane procedury sprawiały, iż upadłość była praktycznie poza zasięgiem przeciętnych obywateli. Dopiero nowelizacja przepisów z 2020 roku, która zniosła konieczność udowodnienia braku winy w zadłużeniu, przyczyniła się do znacznego wzrostu liczby upadłości. Otworzyło to drzwi dla wielu dłużników, którzy teraz mogą liczyć na tzw. „drugą szansę”.
Wprowadzenie elektronicznego rejestru zadłużonych i cyfryzacja części procesu upadłości również odegrały kluczową rolę. Cyfryzacja procedur ułatwiła dostęp do tej formy oddłużenia, a po początkowym spadku liczby zgłoszeń w związku z nowymi zmianami, statystyki gwałtownie pokazały ponowne wzrosty.
Mimo rosnącej liczby ogłoszeń o upadłości, wielu Polaków przez cały czas popełnia błędy, które mogą zniweczyć ich starania o oddłużenie. Jak wskazuje adwokat Michał Hajduk, jedną z najczęstszych przeszkód są próby „ukrycia” majątku przez dłużników, np. poprzez darowizny lub inne formy zbycia własności. Takie działania mogą zostać odebrane jako próba uniknięcia zobowiązań wobec wierzycieli, co może skutkować odmową oddłużenia.
Często występującym nieporozumieniem jest przekonanie, iż ogłoszenie upadłości konsumenckiej automatycznie oznacza zakończenie problemów z długami. W rzeczywistości jest to dopiero początek skomplikowanego procesu, a w niektórych przypadkach dłużnik może uzyskać warunkowe umorzenie zobowiązań, co wiąże się z koniecznością spełnienia określonych kryteriów.W bieżącym roku przewiduje się, iż liczba ogłoszeń upadłości konsumenckiej w Polsce osiągnie rekordowy poziom, przekraczając dotychczasowe wyniki. Na koniec października zarejestrowano 17,7 tys. ogłoszeń, a w ubiegłym roku 21 tys. osób skorzystało z tej formy oddłużenia. Wszystko wskazuje na to, iż do końca roku liczba ta może jeszcze wzrosnąć.Rekordowy wzrost upadłości konsumenckich sygnalizuje rosnące problemy finansowe Polaków. Dla wielu osób jest to ostatnia szansa na nowy początek, jednak droga do pełnego oddłużenia jest długa i wymaga ostrożności oraz unikania kosztownych błędów.