Wiele osób podczas wakacji zapomina o tym, iż niebezpieczeństwa czyhają na nas z każdej strony. Warto mieć oczy dookoła głowa, ale przede wszystkim stosować się do zakazów. Mimo iż nie wolno zbliżać się do falochronów, wielu urlopowiczów wciąż łamie zakazy. Ratownik wodny postanowił pokazać, jak jest to niebezpieczne.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak ludzie reagują na ratowników? "Niektórzy naprawdę chcą pomóc"
Dlaczego nie wolno zbliżać się do falochronów? Ratownik wodny pokazuje w czym tkwi zagrożenie
Ratownik wodny ze Słupska postanowił zrobić eksperyment, który pokazał, dlaczego nie warto wchodzić na falochrony i pływać blisko nich. Nagranie opublikował na TikToku, gdzie wyświetliło je już blisko trzy miliony osób.
Choć większość internautów choćby po obejrzeniu nagrania komentowało, iż wciąż nie rozumie, w czym tkwi niebezpieczeństwo, wystarczy dobrze się przyjrzeć. Woda przy falochronach potrafi być bardzo głęboka. Jak pokazuje ratownik, jeszcze metr od falochronu może bez problemu stąpać po dnie. Po zrobieniu kroku zanurza się całkowicie pod wodą.
Różnica głębokości - stojąc metr od falochronu mam grunt, robię krok pod falochron i gruntu nie mam, a to tuż przy brzegu
- rozwiewa wszelkie wątpliwości.
A co roku i tak to samo
- wskazuje internautka, która twierdzi, iż mimo zakazów, próśb i tłumaczeń urlopowicze wciąż łamią zakazy.
Dlaczego nie wolno spacerować po falochronach? Lepiej przejść się po plaży
Ratownik Patryk poruszył też problem spacerowania po falochronach. Choć jest to zabronione, wciąż znajdują się "wspaniałomyślni śmiałkowie", którzy to robią. Nie zdają sobie sprawy, iż może doprowadzić to do tragedii. Nie trzeba wiele, by noga utknęła w konstrukcji falochronu, a uwolnienie się z niej samodzielnie nie jest takie proste.
