Gozo - must see podczas urlopu na Malcie. Na Gozo dostaniecie się publicznym promem, całkiem tanim (4,85 E w obie strony). Przed wejściem na prom warto mówić głośno po polsku (hehe), bo zostaniecie wówczas zaczepieni przez Polaka oferującego "sightseeing tour" w specjalnej promo dla Polaków 10 E (no chyba, iż to też był "chłyt marketingowy" ;) ) Wycieczkę "hop on hop off" polecam, ale aby swobodnie nacieszyć się przerwami na większej ilości przystanków, proponuję wybrać się wcześniej niż my. My zaczęliśmy o 12 i zabrakło nam trochę czasu. Niemniej jednak, postanowiliśmy zostać na Ramla Bay i wrócić dopiero późnym wieczorem transportem publicznym (obecnie te same bilety/karty na przejazdy autobusami obowiązują i na Malcie i na Gozo).
Ramla Bay jest wyjątkowa, piękny pomarańczowo- brązowy piasek jakiego jeszcze nigdzie nie widziałam. Szeroka plaża, piękne skały wokół. I fajne zaplecze gastronomiczne. Do tego miałam wrażenie, iż na Gozo smakuje lepiej i kosztuje mniej ;)
I love Gozo :)!
Cisk-maltańskie piwo |
backstage ;) zaatakowana przez fale ;) |