Z odpowiedzią na to nomen omen pytanie przychodzi Aleksandra Pakuła. Ekspertka od savoir vivre'u w dość rozbudowanym wpisie na Instagramie wymieniła kilka popularnych niewygodnych pytań, które często padają podczas konwersacji. Podpowiada, jak wyjść z klasą z takiej rozmowy.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy wypada pytać kobiety o dzieci i ciążę? "Wyobrażają sobie panie dostać takie pytanie?"
Jak odpowiedzieć na niechciane pytanie? "Ironia staje się elegancką bronią"
Zwraca uwagę na to, iż kobieta elegancka nie zawsze musi być urocza i słodka, przytakiwać i się uśmiechać, choćby gdy wcale nie jest jej do śmiechu. Wręcz przeciwnie, elegancja to także umiejętność postawienia granic. Jak to zrobić, gdy w naszą stronę padnie niechciane pytanie? - Najczęściej wystarczy spokojnie zmienić temat albo powiedzieć: wolę o tym nie rozmawiać - doradza Pakuła.
Świat z pewnością byłby mlekiem i miodem płynący, gdyby wszyscy szanowali swoje granice i taki komunikat rzeczywiście na nich zadziałał. W życiu bywa jednak różnie, nie brakuje osób bardziej dociekliwych, na które "uprzejma asertywność nie działa". Co wtedy? Z pomocą przychodzi nam ironia, która "staje się naszą elegancką bronią" - pisze ekspertka.
Niewygodne pytanie? Kąśliwa odpowiedź też może być elegancka
Obok wpisu przygotowała kilka lekko uszczypliwych, ale wciąż eleganckich odpowiedzi na te najpopularniejsze pytania o wątpliwym poziomie delikatności. Niejednej z nas zdarzyło się usłyszeć komentarz odnośnie do wagi. Jak odpowiedzieć na stwierdzenie: "Wydaje mi się, iż przytyłaś"? Aleksandra Pakuła podpowiada, by zmienić temat rozmowy. o ile to nie zadziała, warto wytoczyć ciężkie działa: "Ojej, przepraszam, ale chyba masz coś między zębami".
Komentowanie czyjegoś wyglądu nieraz kryje się także za pytaniem: "Jesteś w ciąży?". W takiej sytuacji można posiłkować się odwróceniem kota ogonem: "Właśnie miałam, zapytać cię o to samo!". Częstymi pytaniami, które raczej nie powinny padać, o ile nie mamy bliskiej relacji z drugą osobą, są także te związane ze ślubem. Na słowa: "To kiedy ślub?" można odpowiedzieć: "O tym dowiedzą się tylko zaproszeni".
Trzeba przyznać, iż propozycje ekspertki, są rzeczywiście lekko kąśliwe. W niektórych sytuacjach jednak niezastąpione. Niektóre internautki podzieliły się również swoimi ripostami na niewygodne pytania. My także pozwolimy sobie je zapisać - tak na czarną godzinę.
Jedna z użytkowniczek podpowiada, jak odeprzeć atak na naszą wagę. "Po prostu tak dobrze mi się powodzi, iż muszę przejadać majątek, bo nie mam już gdzie pieniędzy upychać". Kolejna osoba proponuje, by cioci ciekawej tego, kiedy pojawi się dziecko, odpowiedzieć: "A kiedy by cioci pasowało?". Nie pomijajmy także tematów związkowych. "Moja kuzynka na pytanie: 'Kiedy ślub?' odpowiadała: 'W sobotę'" - pisze następna internautka.
Moja następczyni zapytała mnie: Dlaczego adekwatnie się rozwiedliście?. Odpowiedziałam spokojnie i z uśmiechem: Nie pamiętam
- czytamy w kolejnym komentarzu. A jakie wy macie sposoby na nadmiernie ciekawskich rozmówców? Jak odpowiadacie na niechciane pytania? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
