Martyna Kaczmarek pojawiła się na evencie bez makijażu. Wyglądała olśniewająco. O swojej stylizacji opowiedziała reporterce Jastrząb Post. Co ciekawe, gdy chciała tak przyjść do Dzień Dobry TVN, musiała uzyskać… pozwolenie.
Martyna Kaczmarek była jedną z uczestniczką Top Model 11. Nie udało się jej wygrać, ale i tak narobiła sporo szumu, ponieważ była pierwszą modelką plus size w historii programu.Jakiś czas temu piękność udzieliła pierwszego wywiadu Jastrząb Post.
Zainspirowało mnie bardzo dużo osób. Na pewno wszystkie modelki plus size, które działają na rynku i odnoszą bardzo duże sukcesy. Wspaniale jest widzieć swoją reprezentację na wybiegu, bo ja sama jako nastolatka marzyłam o modelingu, tylko nigdy nie miałam tego rozmiaru 34/36 no i teraz spełniam swoje marzenia – wyjawiła, dlaczego zdecydowała się na udział w formacie.
Wyznała też, iż w czasie, gdy była nastolatką, doznała hejtu ze strony rówieśników.
Ja tak naprawdę byłam bardzo gwałtownie bardzo wysoka. Ale też nigdy nie byłam bardzo szczupła. Zawsze byłam dobrze zbudowaną dziewczynką. W życiu nastoletnim odbiegałam od tego rozmiaru 36 i były komentarze, iż jestem spasiona, za gruba. Wtedy bardzo mocno brałam je do siebie. Przeżywałam je w środku i karałam się za nie, tak, jakby to była moja wina. W ten sposób wpadłam w zaburzenia odżywiania. Ale dzisiaj akceptuję swoje ciało bezwarunkowo.
Martyna Kaczmarek z Top Model bez makijażu na evencie
Wczoraj modelka pojawiła się na premierze filmu Niebezpieczni dżentelmeni i pozytywnie się wyróżniła. Postawiła na naturalność. Na jej twarzy nie uświadczyliśmy ani grama makijażu. Specjalnie na tę okazję wybrała niebieską suknię w kwiaty, która wyeksponowała jej dekolt. Do tego dobrała czarną torbę i szpilki w tym samym kolorze.
Reporterka Jastrząb Post, Karolina Motylewska, po raz kolejny miała szansę porozmawiać z Martyną. Zapytała ją o to, skąd zaczerpnęła pomysł na taką stylizację.
Zainspirowało mnie, iż w świecie Hollywood coraz więcej dziewczyn, kobiet pokazuje się w taki sposób. Ale też to, iż miałam takie przemyślenie przez ten okres świąteczny i noworoczny, jak ja się czułam gdy oglądałam zdjęcia dziewczyn, gwiazd, modelek na takich eventach i często ta moja samoocena leciała w dół. Chciałabym to, iż jestem teraz w tym świecie wykorzystać po to, by spróbować troszeczkę pokazać, iż można inaczej. Absolutnie nie ma nic złego w makijażu, sama bardzo polubiłam makijaż szczególnie po tym, jak zaakceptowałam siebie w 100%, ale ta opcja bez makijażu jest również spoko, nie ma w niej nic złego. Nie jestem zaniedbana, nie jestem chora, jestem po prostu sobą – powiedział nam modelka.
Co ciekawe, gdy piękność chciała przyjść bez makijażu do Dzień Dobry TVN, musiała wcześniej dostać na to pozwolenie produkcji.
Nie czuję, iż robię teraz coś odważnego, chyba dlatego, iż jestem na takim etapie z akceptacją siebie i swojego ciała, ale wiem, iż dla wielu dziewczyn to może być ważne. choćby po tym, jak poszłam do DD TVN, gdy odpadłam z Top Model, to dostałam bardzo dużo wiadomości o tym, iż taki widok pomógł dziewczynom, a ja musiałam choćby załatwiać pozwolenie osoby produkującej program, aby przyjść bez makijażu, bo dla operatorów, dla osób, które przyzwyczajone są do realizacji programu, są przyzwyczajone do tego, iż nikt się nigdy nie świeci, iż jest matowo. Więc musiałam mieć zgodę, żeby pójść bez makijażu, ale udało się i wszyscy zaakceptowali i uszanowali to, iż chce to zrobić.