W tym momencie dostępnych jest niezliczona ilość kart eSIM. Choć porównywarki mają ułatwić wybór odpowiedniego pakietu danych na kolejną podróż, diabeł tkwi w szczegółach, na przykład w pakietach regionalnych. Na szczęście jest też prostsze rozwiązanie. Zwłaszcza podróżni, którzy często przemieszczają się między krajami lub potrzebują dostępu do Internetu tylko przez kilka dni za granicą, najlepiej skorzystają z rozwiązania typu pay-as-you-go. Sam przez kilka tygodni testowałem jedną z najbardziej atrakcyjnych opcji.