Uwielbiam organizować przyjęcia i spotykać się z ludźmi u nas w domu. Dom to atmosfera, poczucie bezpieczeństwa i bardzo chcę, żeby każdy, kogo zapraszamy czuł się u nas dobrze. Sercem domu jest stół, a spotkania przy stole i pysznym jedzeniu to zawsze wspaniały czas i dlatego tak często i Was zachęcam do celebrowania.
Dziś na moim stole polskie akcenty w postaci pięknej porcelany, o której zaraz z przyjemnością Wam opowiem i włoskie jedzenie - bo my Polacy uwielbiamy włoską kuchnię, a ja jak wiecie jestem ogromną fanką Włoch:)
Tworzenie aranżacji stołu sprawia mi ogromną przyjemność, a dziś napiszę Wam trochę o tym jak budować swoja własną domową kolekcję. Przede wszystkim trzeba zacząć od klasycznej zastawy. Osobiście jestem wielką fanką trendu "mix&match" na stole, ale żeby zacząć się bawić trendami, warto zacząć od klasyki. Dlatego myślę, iż w każdym domu powinna być biała zastawa - a takich znajdziemy bardzo wiele wzorów i fasonów. Dzięki temu będziemy mogli dokładać na stole elementy z innych kolekcji, na przykład kolorowych czy z wzorami i za każdym razem zaskoczyć nową aranżacją.
Dziś na moim stole porcelanowa zastawa marki MariaPaula. Marka ma w swojej ofercie bardzo wiele wzorów, a produkty są tworzone w najlepszych polskich fabrykach porcelany, które stawiają na jakość i dbałość o każdy detal. To co jest moim zdaniem fantastyczne, to to iż możemy kupować ją w zestawach, ale także pojedynczo! Dzięki temu możemy miesiącami czy choćby latami budować swoją domową kolekcję - klasyczne produkty są w stałej ofercie marki. To także świetny pomysł na prezent - na różne okazje można podarować bliskim różne elementy od zastawy obiadowej, przez kawową, dzbanki, czy talerze i miski do serwowania. Do takiej klasycznej porcelany bez wzorów będzie pasowało naprawdę wiele innych elementów, dzięki którym wyczarujemy niepowtarzalne stoły na nasze przyjęcia. Poza tym każdego dnia powinniśmy celebrować posiłki. Wiele osób trzyma swoje ulubione zastawy tylko na specjalne okazje, które zdarzają się góra kilka razy w roku. Często argumentem jest to, iż przy codziennym stosowaniu coś się zniszczy i zestaw się zdekompletuje. Przy kolekcjach MariaPaula nie ma tego problemu, ponieważ w razie czego możemy dokupić pojedynczy brakujący element - wszystkie kolekcje możecie podejrzeć TUTAJ, a moją kolekcję z której skorzystałam w tym wpisie obejrzycie TUTAJ. Wybrałam klasyczny, prosty i zdecydowanie ponadczasowy wzór, ale poszczególne elementy jak chociażby filiżanki, mają charakterystyczny stylowy fason (i występują w dwóch rozmiarach co zobaczycie poniżej).
Na stole pojawiły się też naczynia do zapiekania. Biała klasyka, która świetnie uzupełnia porcelanową zastawę. Mój zestaw trzech naczyń w dwóch rozmiarach znajdziecie TUTAJ. Na stronie pieknowdomu.pl możecie też podejrzeć wiele innych pięknych wzorów - TUTAJ.
Uwielbiam też przezroczyste szkło, które w aranżacji stołu dodaje lekkości - tym razem na stole szklany wazon kula, który uwielbiam TUTAJ, a także kieliszki do białego wina z delikatnym złotym zdobieniem, które jest pięknym detalem TUTAJ. Wodę natomiast zaserwowałam w szklankach na nóżce, które będą także idealne do soków czy piwa - znajdziecie je TUTAJ.
A Wy macie już w swojej kolekcji białą zastawę?
Ponieważ uwielbiam złote akcenty w domu, postawiłam na piękne złote sztućce.
Uwielbiam cappuccino i piękne filiżanki!
A u Was od rana mała czy większa kawa?? Którą filiżankę byście wybrali?
Filiżanki z kolekcji MariaPaula Biała:
większa TUTAJ
mniejsza TUTAJ
Ona: Chętnie usiadłabym kiedyś z moimi czytelnikami do stołu - to byłoby z pewnością inspirujące spotkanie!