- Zatrzymał się na przystanku w Sikorzu, tym w stronę Sierpca i przez ten cały stres i sytuację zostawił kurtkę z dokumentami na dachu, po czym odjechał w stronę Mochowa - informuje pan Dariusz, szwagier podróżującego mężczyzny.
Mężczyzna prosi uczciwego znalazcę o zwrot dokumentów, gwarantuje nagrodę, a sytuacja ...