Przygotowujesz w ten sposób posiłki na zapas? Dietetyk: Ani zdrowe, ani smaczne

kobieta.gazeta.pl 15 godzin temu
Przygotowywanie jedzenia na kilka dni to bardzo popularna praktyka. Wiele osób decyduje się na takie rozwiązanie z chęci zaoszczędzenia czasu i pieniędzy. Jednak w trakcie przygotowania posiłków często popełniają pewien błąd.
Dietetyczka Martyna Szpaczek nagrała jakiś czas temu poradnik dotyczący przygotowania posiłków na zapas. Ekspertka skupiła się głównie na powszechnym błędzie, który popełnia wielu z nas. Może on powodować bóle brzucha, a choćby zatrucia.


REKLAMA


Zobacz wideo Maciej Pela kocha gotować:


Błąd w trakcie przygotowywania posiłków
Jak zauważa dietetyczka, wiele osób przygotowuje jedno danie w bardzo dużej ilości, po czym rozkłada je do pudełek i chowa do lodówki. - I przez pięć dni, a niekiedy choćby dłużej, je dokładnie to samo - zauważa autorka nagrania. - Tak nie rób. Chyba iż nie przeszkadzają ci częste wizyty w toalecie i ból brzucha - dodaje.


Dietetyczka podkreśla, iż takie działania znacząco zwiększają ryzyko zatrucia. - Nie jest to ani bezpieczne, ani zdrowe, ani choćby smaczne, bo po pięciu dniach tego samego, można mieć już dość - mówi na nagraniu ekspertka. - I nie będzie to najlepiej smakować - zauważa.


Ryż i makaron w lodówce - przez jak długi czas nadają się do spożycia?
Jednymi z najczęściej przygotowywanych wcześniej potraw są ryż i makaron. Gdy przechowujemy je w lodówce, powinny być one odsączone z nadmiaru wody i zamknięte w suchym i szczelnym pojemniku. Ugotowany ryż po ostudzeniu może przebywać w lodówce 1-2 dni. Natomiast makaron - choćby 4.
Warto zaznaczyć, iż produkty te są podatne na rozwój bakterii Bacillus cereus - choćby w czasie przechowywania w lodówce. Zjedzenie takich potraw może prowadzić do zatrucia pokarmowego. Dlatego tak ważne jest pilnowanie tego, od ilu dni się tam znajdują. Czy przygotowujesz jedzenie z wyprzedzeniem? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.
Idź do oryginalnego materiału