W deszczową noc, w małym miasteczku pod Krakowem, młoda kelnerka o imieniu Weronika Nowak dostrzegła cztery dziewczynki skulone pod oknem jej skromnej restauracji. Ich ubrania były podarte, twarze blade, a w oczach malowała się niema bolesność głodu i samotności. Serce Weroniki ścisnęło się. Dziewczynki nie miały nikogo na świecieani rodziców, ani ciepłego domu. Bez wahania […]