​Przelewasz pieniądze na konto małżonka? W tej sytuacji zapłacisz podatek

W małżeństwie możliwe są dwie formy majątkowe — wspólność oraz rozdzielność. Wspólność ustawowa co do zasady powstaje w momencie zawarcia małżeństwa i obejmuje:

• dochody z innej działalności każdego z małżonków,
• kwoty składek zewidencjonowane na subkoncie w ZUS,
• przedmioty nabyte przez obu lub jednego z małżonków w czasie trwania wspólności,
• środki zgromadzone na rachunku otwartym lub pracowniczym funduszu emerytalnym,
• wynagrodzenie za pracę.

W przypadku rozdzielności majątkowej każda strona małżeństwa, czyli mąż i żona, ma osobne majątki. Właśnie w tym drugim przypadku należy pamiętać o opodatkowaniu przelewów między małżonkami.

Sprawdź również: Miałeś wypadek przy pracy? ZUS wypłaci ci tysiące. Są jednak warunki

Małżonkowie, którzy mają rozdzielność majątkową, muszą być znacznie uważniejsi w kwestii przelewów między swoimi kontami bankowymi, niż małżonkowie, którzy zdecydowali się na wspólność majątkową. W ich przypadku każdy przelew oznacza przychód dla małżonka, który otrzymał środki, a co za tym idzie, rodzi konieczność opodatkowania podatkiem dochodowym. W ciągu pięciu lat limit transferu między małżonkami posiadającymi rozdzielność majątkową wynosi 36 120 zł i jest to suma wszystkich przelewów w tym okresie. Po jej przekroczeniu konieczne jest zgłoszenie darowizny do Urzędu Skarbowego.

Sprawdź również: Wpisujesz to w tytule przelewu? Sam prosisz się o kłopoty

Warto o tym pamiętać, iż średnio jest to 602 zł miesięcznie. jeżeli jeden z małżonków, którzy mają rozdzielność majątkową, przelewa drugiemu na konto, chociażby 1500 zł miesięcznie na pokrycie kredytu hipotecznego, to w ciągu pięciu lat tylko z tego tytułu przekroczą próg aż o 53 880 zł. W takiej sytuacji Urząd Skarbowy może nałożyć na małżonka karę w wysokości od 3 do 20 proc. wysokości nadpłaty w zależności od kwoty nadwyżki ponad limit wolny od podatku. Każde małżeństwo z rozdzielnością majątkową powinno zwracać uwagę na tę kwestię.