Zauważyłaś u siebie pierwsze oznaki starzenia i zaczynasz panikować. Krem przeciwzmarszczkowy, wizyta u kosmetyczki, a może botoks. Spokojnie mamy zdecydowanie lepsze i tańsze rozwiązanie!
Taka jest niestety kolej rzeczy – starzejemy się!
A wraz z upływającymi latami zmienia się również nasza skóra. To oczywiste, iż chcemy zachować młodzieńczy wygląd jak najdłużej i w tym celu staramy się zrobić praktycznie wszystko co tylko możliwe. Nie oznacza to jednak, iż musisz od razu wydawać fortunę na drogie kosmetyki i zabiegi medycyny estetycznej.
Z pierwszymi oznakami starzenia, możesz poradzić sobie o wiele prościej. Polecamy wypróbować naturalny i tani sposób na zachowanie młodzieńczej urody. Brzmi zachęcająco, prawda?
Miejscem, w którym najwcześniej pojawiają się zmarszczki jest okolica oczu. W tym obszarze skóra jest najdelikatniejsza oraz skłonne do marszczenia się w związku z mimiką naszej twarzy. Nie oznacza to oczywiście, iż musisz teraz zachowywać tzw. kamienną twarz, aby nie narażać się na więcej zmarszczek.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie użycie produktu, który znajduje się w Twojej kuchni a jest nim – jajko!
białko jaja kurzego, gdyż zawiera ono wiele składników odżywczych, ściągających i regenerujących. Jego wspaniałe korzyści znały już nasze mamy i babcię. Białko jaja zawiera kolagen, który wpływa na elastyczność skóry, napinają ją i obkurcza pory. Dzięki temu skóra staje się bardziej odżywiona i sprężysta.W jaki sposób stosować jajko na zmarszczki?
Aplikacja białka kurzego jest banalnie prosta. Wystarczy oddzielić żółtko od białka i ubić je na sztywną pianę. Następnie nałożyć ją na twarz wykonując delikatny masaż w okolicach szczególnie narażonych na powstawanie zmarszczek. Pozostawić białko na twarzy przez około 15 minut, a następnie spłukać je letnią wodą. Po zabiegu warto nawilżyć skórę kremem, a zabieg powtarzać co najmniej 3 razy w tygodniu. Rezultaty zauważysz już po pierwszym użyciu!