Krótka zapowiedź była już na blogu kilka dni temu, a dzisiaj zapraszam was na oficjalną premierę letniej kolekcji „Baltic”. Przypomnę, iż to druga odsłona projektu, który w ramach współpracy z marką Poszetka po raz pierwszy zrealizowaliśmy jesienią ubiegłego roku. A spotkał się on z tak pozytywną reakcją naszych sympatyków, iż z przyjemnością postanowiliśmy przygotować letnią kolekcję.
Nasza pierwsza kolekcja była dość „surowa” jeżeli chodzi o stylistykę, w klimacie portowym, opartym na ubraniach odwołujących się do odzieży roboczej, a kolekcja którą dzisiaj wam prezentujemy jest bardziej miejska i nieco bardziej elegancka. Ale tylko odrobinę :) To przez cały czas ubrania do codziennego noszenia, a nie do podziwiania na wieszaku.
Ten miejski klimat skierował nas też na sesję zdjęciową w nieco inną część naszego wybrzeża. Poprzednio był to malutki Jarosławiec o korzeniach rybackich, a teraz wybraliśmy Gdynię, miasto niemałe, bo mieszka tam ćwierć miliona mieszkańców, ale przez cały czas można tam znaleźć zarówno bardzo klimatyczne zakątki (co zobaczycie na zdjęciach) przypominające małe nadmorskie miasteczka.
Nasza kolekcja ma charakter typowo letni i urlopowy, zatem podstawowym surowcem jest mój ulubiony len (m.in. koszule, szorty, kurtka koszulowa, espadryle, krawaty), ale jest też bawełna seersucker – idealna tkanina na wysokie temperatury, a przy tym totalnie niszowa, więc pozwalająca poczuć się oryginalnie. Z dumą muszę też dodać, iż niemal cała kolekcja „Baltic” została wyprodukowana w Polsce. Wyjątkiem są buty i skarpety (Hiszpania i Portugalia).
Poniżej zamieszczam moje autorskie opisy wybranych produktów, a przypomnę, iż całą kolekcję i więcej zdjęć produktowych znajdziecie tutaj.
GRANATOWA KURTKA KOSZULOWA
W kolekcji jesiennej naszym bestsellerem była tweedowa kurtka koszulowa, więc teraz postanowiliśmy zrobić podobny model, ale w wersji letniej. Myślę, iż ma szansę powtórzyć sukces swojego poprzednika :) Oczywiście w wersji letniej mamy znacznie lżejszą i przewiewniejszą tkaninę – to mieszanka lnu i wełny w proporcji 50/50. W połączeniu z brakiem podszewki gwarantuje to wysoki komfort, a przy tym tkanina nie gniecie się tak gwałtownie jak len. A do tego ma sześć kieszeni, które pomieszczą wszystko co niezbędne w miejskich i wakacyjnych warunkach.
Od dwóch tygodni noszę ją niemal codziennie, świetnie wypełniła mi lukę pomiędzy kurtkami wiosennymi, a letnimi marynarkami.
KOSZULA WIERZCHNIA Z BAWEŁNY SEERSUCKER
Niepozorna, a bardzo praktyczna rzecz, która może być koszulą wierzchnią, ultra lekką kurtką, a także alternatywą dla typowo letnich marynarek. Jasny kolor skutecznie „odbija” promienie słoneczne, a pozostałe cechy bawełny seersucker sprawiają, iż może to być ulubione okrycie wierzchnie na lato. Z tej samej bawełny mamy też spodnie. Można je nosić jako zestaw z górą, można też osobno.
SPODNIE Z BAWEŁNY SEERSUCKER
Dawno nie miałem na sobie tak komfortowych spodni. Bardzo lekkie, z odpowiednią elastycznością i luzem w nogawkach. No i pasujące do wielu ubrań, bo dobrze wyglądają zarówno z koszulą, jak i t-shirtem.
KOSZULE LNIANE
Koszule lniane to moja ulubiona część garderoby letniej, a zatem nie mogło ich zabraknąć w naszej kolekcji bałtyckiej. Uwielbiam je za to, iż można je nosić na wiele sposobów – od szortów plażowych, po letnie garnitury i w każdej z tych konfiguracji wyglądają obłędnie. W naszej kolekcji mamy dla was dwie tkaniny gładkie (biała i błękitna) oraz dwie w prążek bengalski (zielony i niebieski).
BAWEŁNIANY SWETER W PASY BRETOŃSKIE
Pasy bretońskie to chyba jeden z najbardziej morskich wzorów odzieżowych, który charakteryzuje prostota i ponadczasowość. Nie wiem czy wiecie, ale ten wzór ma ponad 160 lat, bowiem jego pierwowzór powstał na zlecenie francuskiej floty wojennej w latach 50. XIX wieku. I co? przez cały czas wygląda świeżo, prawda? W kolekcji jesiennej mieliśmy takiego pasiaka w wersji z długim rękawem, a teraz mamy wersję z krótkim rękawem.
KRAWATY LNIANE
Nasze krawaty jesienne sprzedały się bardzo gwałtownie i wcale się nie dziwię, bo były piękne, ale te wiosenne też im dorównują, więc jeżeli któryś wpadnie wam w oko, to nie zastanawiajcie się zbyt długo, bo mogą gwałtownie zniknąć. Są to dwa modele z tkaniny lnianej (zielono-granatowo-bursztynowy i granatowo-bursztynowy). Łączy je wspólny kolor – bursztynowy – jeden z symboli Bałtyku.
POSZETKI Z OBRAZAMI STRZEMIŃSKIEGO
Nasze letnie poszetki to małe dzieła sztuki, bowiem trafiły na nie obrazy Władysława Strzemińskiego, wybitnego malarza i twórcy unizmu, którego najbardziej ceniony okres twórczości przypada na dwudziestolecie międzywojenne. Wtedy regularnie bywał też na Półwyspie Helskim, gdzie w roku 1932 i 1934 powstały prace „Pejzaż morski” oraz „Domy na Helu” i to właśnie te prace trafiły na nasze poszetki. Trudno uwierzyć, iż prace te mają ponad 90 lat, bo przez cały czas wyglądają bardzo nowocześnie.
CZAPKI Z DASZKIEM
Coś na głowę też mamy. Powtórzyliśmy tutaj nasz pomysł z jesieni, czyli uszyliśmy czapki dokładnie z tych samych tkanin, które wykorzystaliśmy na koszule wierzchnie. Mamy zatem granatową czapkę z lnu i wełny oraz biało-niebieską bawełnę seersucker.
LNIANE SZORTY
Wyższy stan, zakładki, mankiety – to ten rodzaj szortów, które ja bardzo lubię. Nie wyglądają jak zwykłe krótkie spodenki, mają klasę i krawiecki sznyt. A do tego piękna tkanina – 100% len w nieoczywistym odcieniu, który wbrew pozorom jest bardzo uniwersalny. Piękna rzecz na lato. Z tej samej tkaniny jest też cały garnitur w ofercie Poszetki.
BUTY ŻEGLARSKIE
Nie wiem jak wy, ale ja nie wyobrażam sobie lata bez butów żeglarskich. Klasyczne buty żeglarskie kojarzą się z obuwiem mniej formalnym o sportowym charakterze, my jednak zrobiliśmy ich bardziej elegancką wersję. Na szczuplejszym kopycie, z pięknych skór, z dopuszczeniem detali. Inne niż wszystkie. Wyprodukowała je dla nas ceniona hiszpańska manufaktura. Środek w całości wykończony jest skórą, co jest już rzadkością w butach żeglarskich. Dostępne są dwie wersje kolorystyczne: czekoladowe oraz jasnobrązowe z czekoladowymi detalami.
ESPADRYLE LNIANE
Z Hiszpanii przyjechały do nas również lniane espadryle, wszak to ojczyzna tego rodzaju obuwia. W kolekcji bałtyckiej mamy dla was dwa modele: granatowe i beżowe.
Wszystkich produktów nie opisałem, po resztę odsyłam na stronę Poszetka.com, tam też więcej zdjęć ze zbliżeniami na detale i bardziej techniczne opisy.
W przyszłym tygodniu w naszej kolekcji pojawi się jeszcze jeden t-shirt (biały z nadrukiem) i pleciony pasek (brąz).
Mamy też małą niespodziankę. Do pierwszych stu zamówień w których będzie produkt/produkty z kolekcji Baltic o wartości 400 zł (lub więcej) dokładamy gratis bawełnianą torbę z ilustracją Michała Loby.