Czasem plotki i spekulacje mogą szerzyć się jak pożar, a w internecie na niczym nie zależy tak dużo, jak na wiarygodności informacji. W związku z ostatnimi głosami o problemach z wynagrodzeniami w Fame MMA, postanowiono zasięgnąć źródła i poznać prawdę.
Co się dzieje z pieniędzmi?
Wielu z nas zaczęło się zastanawiać, czy Fame MMA rzeczywiście nie wypłaciło części wynagrodzeń swoim zawodnikom. Informacje o zmianie modelu rozliczeń między federacją a bohaterami oktagonu tylko dodawały do niepewności. Aby wyjaśnić te wątpliwości, prowadzący kanału „Na pięści” skontaktował się z Fame MMA, aby uzyskać oficjalne wyjaśnienie.
Odpowiedź federacji
W odpowiedzi na pytanie, Fame MMA potwierdziło, iż model rozliczeń z zawodnikami nie uległ zmianie w stosunku do wcześniejszych gal. To zdumiewające, ponieważ informacje o problemach z wynagrodzeniami przez cały czas krążą w Internecie.
Co oznacza to dla zawodników?
Chociaż Fame MMA nie udzieliło precyzyjnej odpowiedzi na pytanie o wynagrodzeniach, to wyjaśniło, iż model bazujący na ilości sprzedanych PPV (pay-per-view) był stosowany również wcześniej. To jednak nie wyjaśnia, dlaczego niektórzy zawodnicy twierdzą, iż nie otrzymali pełnego wynagrodzenia.
Fame MMA bez obowiązku wyjaśniania
Warto pamiętać, iż Fame MMA nie ma obowiązku tłumaczenia się osobom trzecim, z którymi nie łączy ich żadna umowa. Jednocześnie, naprawdę średnio wyglądają te informacje o niewypłaconym jeszcze wynagrodzeniu.
W wyniku tej sprawy, wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy Fame MMA rzeczywiście dba o swoich zawodników i czy informacje o problemach z wynagrodzeniami są prawdziwe. Czas pokaże, czy federacja podejmie kroki, aby wyjaśnić te wątpliwości.