Praca w liniach lotniczych a tatuaże. Stewardesa: Musiałam go zaklejać plastrem

gazeta.pl 1 miesiąc temu
Praca w liniach lotniczych to marzenie wielu osób, szczególnie wielbicieli pracy z ludźmi i podróżowania. Aby jednak je zrealizować, trzeba zdać egzaminy i sprostać licznym wymaganiom. Czy stewardesa może mieć tatuaże? Przyjrzyjmy się zasadom.
Każda linia lotnicza ma własną politykę, w której określa wymagania dla przyszłych stewardes i stewardów. Niektóre z nich są bardziej restrykcyjne, inne pozwalają na więcej. Jedną z kwestii, która interesuje kandydatów, są tatuaże. W końcu stały się one niezwykle powszechne i coraz więcej osób się na nie decyduje. Wyjaśniamy, jak sprawa wygląda w poszczególnych liniach.


REKLAMA


Zobacz wideo Woliński ma na koncie koszmarną podróż. To zdarzyło się pierwszej nocy


Czy można zostać stewardesą, jeżeli ma się tatuaż? Polityka Ryanaira
Ania to była stewardesa Buzza, linii należącej do grupy Ryanair. W rozmowie z podroze.gazeta.pl wyjaśniła, iż zgodnie z polityką firmy nie mogła mieć żadnych widocznych tatuaży. Takowe jednak miała. W dodatku, jako iż innych nie było na stanie, dostała same koszule z krótkim rękawem. - Tatuaż nad ramieniem był wtedy widoczny i musiałam go zaklejać plastrem przed każdym lotem - powiedziała. Dodała, iż kolczyki w uszach musiały być zwykłe i krótkie. Nie można było mieć ich więcej, np. w nosie. - Wiem, jednak iż sporo się zmieniło, bo teraz stewardesy noszą rozpuszczone włosy. Za moich czasów trzeba było mieć kitkę, kok albo warkocz - zauważyła.


Temat ten na tapet jakiś czas temu wzięła również Klaudia, stewardesa publikująca na TikToku pod nazwą @lifebyklaudia. Wyznała, iż ma wiele tatuaży na rękach i chowa je pod mundurem. - W Ryanairze i Buzzie są dozwolone, oczywiście muszą być one zakryte poprzez uniform albo zaklejone plastrem, albo zamalowane podkładem - wytłumaczyła. Zaznaczyła, iż dla niektórych przewoźników są one niedopuszczalne, więc warto poczytać przed złożeniem CV. Oczywiście nikt nie powinien sprawdzać tego dokładnie, ale sama świadomość, iż ten tatuaż "jest" może negatywnie wpływać na postrzeganie potencjalnego pracownika.
Jakie są inne wymagania? W jednej z aktualnych ofert Ryanaira możemy przeczytać m.in., iż kandydaci powinni mieć od 157 do 188 cm, umieć mówić i pisać w języku angielskim oraz być w stanie przepłynąć 25 metrów, wspierając kogoś innego.


Czy stewardesa może mieć tatuaże? Wymagania w różnych liniach lotniczych
Jakie podejście do sprawy ma polski przewoźnik? Kuba, steward PLL LOT, zwraca uwagę, iż kandydaci mogą mieć tatuaże pod warunkiem, iż zakrywa je mundur. - Poza tym nie ma jakichś szczególnych wymagań dotyczących wyglądu - dodaje. Na stronie linii możemy przeczytać, iż wzrost i wiek nie ma znaczenia, każdy powyżej 18. roku życia jest mile widziany. Język angielski należy znać na co najmniej poziomie B2.


Podobnie jest w Wizz Airze. Kandydować mogą osoby, które nie mają widocznych tatuaży i kolczyków w mundurze. Muszą być pełnoletnie (w przypadku Abu Zabi ukończyć 21. rok życia), umieć pływać, znać angielski i ukończyć liceum. Wzrost? Zasięg ramion powinien wynosić 210 cm, jeżeli stoisz na palcach. To standardowa procedura, stosowana przez wiele linii lotniczych do sprawdzenia, czy kandydaci na personel będą w stanie dosięgnąć górnych schowków w samolocie


Najbardziej rygorystycznymi zasadami wobec stewardes zwykle wyróżniają się luksusowe linie, które dbają o szczególnie wysoki standard obsługi (np. Qatar Airways, Emirates). Wymagania dotyczą głównie wyglądu, m.in. makijażu, fryzury i paznokci. Na stronach obu przewoźników podkreślono, iż widoczne tatuaże są zakazane. W innym wypadku rekruter odrzuca danego kandydata. Polly, stewardesa Emirates, zaznacza, iż lepiej mówić prawdę, bo kłamstwo wyjdzie na jaw podczas treningów i badań medycznych w Dubaju. - Zwolnią cię i nie pozwolą ci aplikować ponownie - ostrzegła w nagraniu opublikowanym na profilu @polly_kissa.
Czy twoim zdaniem stewardesy i stewardzi powinni zakrywać tatuaże? Zapraszamy do udziału w sondzie i do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału