Poznajcie historię ładnej Magdy i brzydkiej Asi

robertakaaa.blogspot.com 8 lat temu
Dzisiaj przygotowałam dla Was dwie rzeczy - po pierwsze, jak łatwo się domyślić już po tytule wpisu - pewną opowieść, po drugie - nowy outfit, więc zaczynajmy! :)


Pobudka, Magda z chęcią biegnie do łazienki, żeby przygotować się do wyjścia. Dziewczyna dba o siebie, umie zrobić ładny makijaż, a w szafie ma sporo ciuchów, w których wygląda świetnie. Zdaje sobie sprawę z tego, iż nie jest idealna, ale potrafi sobie radzić ze swoimi niedoskonałościami.

Asia zwleka się z łóżka z myślą, iż znowu musi spojrzeć w lustro i jak co dzień zobaczy w nim tę samą znienawidzoną twarz. Ma w nosie makijaż i modę, nic nie zrobi z niej ślicznotki, jest brzydka i tyle.

Magda codziennie przemierza ulice z uśmiechem na twarzy, czuje na sobie spojrzenia facetów i kobiet, które zazdroszczą jej figury, albo podziwiają super buty. Jest pewna siebie, a to jeszcze bardziej poprawia jej humor. Uwielbia chodzić na imprezy, na jednej z nich poznała swojego chłopaka, z którym jest już od 6 lat.

Asia wciąż czuje się obserwowana, ludzie z pewnością gapią się na nią i myślą o tym jaka jest nieatrakcyjna, nabijają się za jej plecami, dlatego większość wolnego czasu spędza w domu. Nie chodzi na imprezy, nie spotyka się ze znajomymi, nigdy nie miała chłopaka, ale co w tym dziwnego, kto chciałby być z taką brzydulą?


Magda jest modelką, kiedyś znajomy ze studiów, który 'zna branżę' powiedział jej, iż ma nietypową urodę i nadawałaby się na modelkę. Posłuchała go, spróbowała i udało się! Uwielbia tę pracę, wciąż się rozwija i zdobywa coraz lepsze zlecenia.

Asia miała w życiu podobną sytuację, znajomy również doradził jej modeling, jednak uznała to za nabijanie się i zerwała z nim kontakt. Dziewczyna pracuje w call center, nie znosi tej roboty, zarabia grosze, ale co innego mogłaby robić?

A teraz pora na najlepsze - Magda i Asia to ta sama dziewczyna!

W pierwszej wersji zaakceptowała swoje wady, pokochała siebie taką, jaka jest. Spełnia marzenia i wierzy w to, iż niemożliwe nie istnieje. Próbuje wielu rzeczy, cieszy się życiem, znalazła miłość i znajomych. I chociaż jak każdy miewa gorsze momenty, to jest szczęśliwa.

W drugim przypadku dziewczyna kompletnie nie wierzy w siebie, ma masę kompleksów, z którymi choćby nie stara się walczyć. Pogodziła się z tym, iż już zawsze będzie sama i nic dobrego jej w życiu nie spotka.

Niesamowite, prawda? Jak różnie może potoczyć się nasze życie, jak wiele zależy od naszego nastawienia. Jak wiele może dać nam pewność siebie, samoakceptacja i świadomość własnej wartości. Zaskakujące ile murów sami stawiamy na swojej drodze myśląc - jestem za brzydka, za głupia, za słaba, nie dam rady. A co Ty już straciłeś w ten sposób?


Mam na sobie:

sweter - TUTAJ
spodnie - no name (sh)
buty - KupButy.com
kapelusz - TUTAJ
torebka - TUTAJ

Idź do oryginalnego materiału