Ten świąteczny przysmak znalazł wyjątkowe miejsce wśród propozycji Muzeum Wsi Opolskiej.
Do 20 grudnia w placówce będzie można zapoznać się z procesem wypiekania pierników nyskich, począwszy od przygotowania masy piernikowej aż po gotowy wypiek. Całość została oparta o zachowany przepis z 1934 roku.
– To wszystko sprawia, iż przenosimy się w czasie – mówi Krystian Czech, organizator i promotor wydarzeń w Muzeum Wsi Opolskiej. – Ten przepis jest bardzo podobny do innych przepisów, jednak ma pewne różnice. Każdy element scalonego ciasta, który potem jest efektem końcowym ma znaczenie, jeżeli idzie o efekt końcowy. Liczą się proporcje i składniki, które decydują o smaku.
– Robimy pierniczki z przepisów na piernik długodojrzewający – dodaje Beata Świątek, zastępca dyrektora Muzeum Wsi Opolskiej. – Zaczęliśmy go w ubiegłym tygodniu, w tej chwili on sobie leżakuje i dojrzewa w chłodnym miejscu. Dziś z kolei wypiekamy pierniki takie, gdzie ciasto robi się i od razu piecze. Są one małe i później będą zdobione lukrem.
W organizacji wydarzenia pomaga Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Opolu oraz Młyn Krasna Góra. Swoją pomoc zadeklarował także Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa.
Krystian Czech, Beata Świątek:
Autor: Mateusz Gruchot
