Relacje rodzinne mogą być niezwykle złożone, zwłaszcza gdy podejmuje się trudne decyzje, które skłócają ze sobą bliskich. Równoważenie potrzeb dzieci, pasierbów i partnerów często wymaga poruszania się po emocjonalnych polach minowych, gdzie choćby najlepsze intencje mogą prowadzić do niechcianych konsekwencji. Niedawno do redakcji Jasnej Strony przyszedł list od czytelniczki, która walczy z takim właśnie dylematem. Kobieta opowiedziała o trudnym wyborze, którego dokonała, starając się chronić swoją córkę.