Rozdawali pod szkołami ulotki, organizowali spotkania z rodzicami i konferencje. W Gdańsku z zajęć edukacji zdrowotnej wypisało się 69% uczniów. – Już raz nam się udało powstrzymać tego typu program. Presja ze strony rodziców jest kluczowa – mówi Adam Chmielewski ze Stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk.