W obliczu nadchodzącej zimy wiele rodzin w Irlandii nie wie, jak zapewni swoim dzieciom podstawowe posiłki. Rząd uruchomił pilotażowy program wsparcia i przekazał ponad milion euro na lokalne inicjatywy.
Ogłoszenie Budżetu Irlandii na 2026 rok wywołuje ożywioną dyskusję na temat priorytetów rządu. Organizacje społeczne zwracają uwagę na rosnący głód wśród dzieci.
Posiłki szkolne w Irlandii
Ponad 256 000 dzieci w Irlandii doświadcza przymusowego niedostatku, co oznacza, iż brakuje im podstawowych rzeczy, w tym regularnych, pełnowartościowych posiłków.
Dla wielu z nich szkolny program gorących posiłków to jedyna okazja na ciepłe danie w ciągu dnia. Gdy szkoły są zamknięte – w czasie wakacji, ferii czy przy przejściu do szkoły średniej – to wsparcie znika.
W Dublinie skala problemu jest szczególnie widoczna. Lokalne organizacje takie jak Citywise, Young Ballymun i Anew – wraz z Children’s Rights Alliance – wspierają tysiące rodzin, które codziennie zmagają się z brakiem żywności. Tylko w stolicy pomoc objęła ponad 7 700 dzieci i 3 200 rodzin, a potrzeby stale rosną.
W ciągu ostatniego roku ceny żywności w Irlandii wzrosły o około 5 procent. Dla rodzin żyjących z zasiłków oznacza to konieczność przeznaczania choćby jednej trzeciej dochodu na wyżywienie. W obliczu nadchodzącej zimy wiele rodzin nie wie, jak zapewni swoim dzieciom podstawowe posiłki.
Program wsparcia w Irlandii
Choć rząd uruchomił pilotażowy program wsparcia na czas wakacji i przekazał ponad milion euro na lokalne inicjatywy, to skala problemu przerasta dostępne środki. Programy pomocowe prowadzone przez organizacje społeczne są przepełnione – każdorazowo liczba zgłoszeń przekracza możliwości finansowe.
Organizacje społeczne apelują, by Budżet 2026 objął szereg konkretnych działań:
- Rozszerzenie programu gorących posiłków na wszystkie szkoły średnie objęte programem DEIS
- Stałe finansowanie programów żywieniowych również na czas przerw wakacyjnych – takich jak ferie zimowe i letnie
- Wsparcie dla dzieci zamieszkałych w ośrodkach dla ofiar przemocy domowej, schroniskach czy spoza systemu DEIS
- Zwiększenie budżetu dla organizacji lokalnych i wolontariackich, które na co dzień walczą z głodem w społecznościach lokalnych
Zdaniem tych organizacji ubóstwo żywieniowe w Irlandii to nie tylko problem ekonomiczny – to kwestia podstawowych praw dziecka. Głód nie powinien być częścią dzieciństwa. Tymczasem coraz więcej rodzin staje przed dramatycznym wyborem: zapłacić rachunki czy kupić jedzenie.
Przedstawiciele tej grupy apelują: potrzebne są trwałe i systemowe rozwiązania, które zagwarantują każdemu dziecku w Irlandii dostęp do codziennego, ciepłego i zdrowego posiłku – niezależnie od statusu społecznego czy miejsca zamieszkania.