Podczas gdy Polacy często jeżdżą do Niemiec w celach zarobkowych, Niemcy przyjeżdżają do nas na zakupy. Trend ten obserwuje się od lat. O ile w przypadku osób zamieszkałych na terenach przygranicznych może być to faktycznie bardzo opłacalne, to wiąże się z tym kilka pułapek. Co więcej, istnieje grupa produktów, dla których podróż za granicę będzie warta rozważania z naszej perspektywy.
REKLAMA
Co jest droższe, Polska czy Niemcy? Na te szczegóły trzeba zwracać uwagę podczas zakupów
Najnowsze porównanie cen produktów w Polsce i Niemczech zostało opracowane przez Polsko-Niemieckie Centrum Informacji Konsumenckiej (VIZ - Deutsch-Polnische Verbraucherinformationszentrum). Jak dowiadujemy się z komunikatu organizacji, objęło łącznie 32 produkty spożywcze, 18 artykułów drogeryjnych oraz paliwa. Zestawienie dotyczyło cen w lipcu 2025 roku, w sklepach sieci dyskontów i drogerii w niemieckim Frankfurcie i polskich Słubicach. Dane na temat paliw zebrano na trzech stacjach i na tej podstawie wyliczono średnią. Co ważne, wybierano przede wszystkim najtańsze produkty z każdej kategorii, czyli zwykle produkty marek własnych. Ponadto musiały mieć również taką samą wagę/objętość. W razie wystąpienia różnic w wielkości opakowania uwzględniono cenę za jednostkę wagi lub objętości. Co ciekawe, polskie produkty spożywcze często były dostępne w mniejszych opakowaniach (zaobserwowano to m.in. w przypadku sera, mięsa mielonego i masła). Jakie były główne wnioski z przeprowadzonej analizy?
Co jest droższe w Niemczech niż w Polsce? Po te produkty chętnie przyjeżdżają nasi sąsiedzi
Koszyk zakupowy zawierający 20 produktów był średnio o cztery procent droższy w Polsce niż w Niemczech. Berliński portal RBB24 zauważa jednak, iż po niektóre produkty Niemcom wciąż opłaca się wybrać na drugą stronę Odry. Filet z piersi kurczaka jest u nas tańszy aż o 44 proc., a mleko o 23 proc. Oszczędności można zauważyć także na paliwie. Litr oleju napędowego na polskich stacjach jest średnio 20 proc. tańszy niż w Niemczech. Benzynę można z kolei dostać 22 proc. taniej.
Zobacz też: choćby 70 zł różnicy. Niemiec sprawdził ceny w Rossmannie w Polsce. "Dla mnie to szok"
Z drugiej strony Polakom mieszkającym przy granicy może opłacać się wyjazd za granicę do niemieckich drogerii. Od 2022 roku (gdy przeprowadzane było ostatnie porównanie cen) ceny artykułów gospodarstwa domowego i kosmetyków wzrosły w Polsce o 33 proc., a w Niemczech tylko o 15 proc. W rezultacie szampon marki własnej jest aż o 131 proc. droższy u nas, zaś detergent do prania o 42 proc. RBB24 podkreśla, iż różnice te wiążą się z faktem, iż wiele produktów dostępnych w polskich drogeriach jest importowanych.
Źródło: verbraucherzentrale-brandenburg.de, rbb24.de
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.













