Na pewno każdy z Was ma swój ulubiony przepis na świąteczny bigos. To tradycyjne danie, które niezmiennie króluje na wielu polskich stołach, ma tysiące wariantów. Ja jednak lubię eksperymentować i praktycznie co roku gotuję bigos nieco inaczej. Zmieniam proporcje składników, dodaję nowe przyprawy, a czasem wprowadzam zupełnie niespodziewane dodatki. Dzięki temu za każdym razem odkrywam jego nowy smak, choć zawsze pozostaje wierny swojej tradycyjnej, głębokiej nutce.
Świąteczny bigos, który kusi – śliwki, grzyby i jałowiec. Poznaj tajemnice smaku mojego bigosu
Bigos gotuję zawsze na święta. Jest to dla mnie danie wyjątkowe, które najlepiej smakuje właśnie w tym magicznym czasie. Moja rodzina nie wyobraża sobie świąt bez tego aromatycznego przysmaku. Przygotowanie bigosu zaczynam kilka dni wcześniej, ponieważ jak wiadomo, najlepszy bigos to ten, który jest wielokrotnie odgrzewany. Dzięki temu wszystkie smaki mają czas, by się idealnie połączyć.
Mój przepis na świąteczny bigos zawiera kiszoną kapustę, białą kapustę, różne rodzaje mięs, kiełbasę i suszone grzyby. Do tego dodaję suszone śliwki, czarną żubrówkę oraz przyprawy, takie jak liście laurowe, ziele angielskie i pieprz. W tym roku postanowiłam dodać odrobinę goździków i jałowca, aby nadać mu subtelnego smaku i wyjątkowego świątecznego aromatu.
Bigos odgrzewany – Im dłużej czeka, tym lepiej smakuje!
Świąteczny bigos gotuję w dużym garnku, powoli, na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Cały dom wypełnia wtedy zapach, który kojarzy się z ciepłem i bliskością. Ten świąteczny bigos to coś więcej niż tylko danie – to tradycja, wspomnienia i euforia dzielenia się smakiem z najbliższymi. Dla mnie jest to prawdziwy symbol świąt, który sprawia, iż ten czas pozostało bardziej wyjątkowy.
Gorący bigos przełożyłam do słoików. W tym roku spędzamy święta w Polsce. Chciałam się jakoś zaangażować w świąteczne gotowanie, więc zgłosiłam się do gotowania bigosu, który zawekowany będzie mi łatwo przewieź na drugą stronę morza. Wesołego alleluja!
Świąteczny bigos ze śliwką, jałowcem i żubrówką
DrukujSkładniki:
2 kg poszatkowanej białej kapusty
1 kg kiszonej kapusty bez marchewki
1,2 kg wieprzowej karkówki
350 g wołowiny rosołowej
300 g wędzonego boczku
300 g szwedzkiej kiełbasy z wołowiny
2 cebule, duże
30 g suszonych grzybów
1 czosnek solo
1½ łyżki suszonego majeranku
1 łyżka suszonego oregano
3 duże liście laurowe
5 ziaren angielskiego ziela
6 nasion jałowca
2 łyżeczki czarnego pieprzu
1 ½ łyżki soli lub wedle smaku
15 suszonych śliwek kalifornijskich bez pestek
bulion z mięsa do rozrzedzenia
75 ml czarnej żubrówki
Przygotowanie:
- Poszatkowaną białą kapustę gotować pod przykryciem przez 20 minut z dodatkiem szklanki wody, 1 liścia laurowego i łyżki soli. Kiszoną kapustę lekko pokroić i dodać do ugotowanej białej kapusty.
- Do dużego garnka włożyć karkówkę i wołowinę. Posolić i gotować do miękkości, około 1 godziny. Wyjąć mięso i ostudzić. Ostudzone mięso pokroić w kostkę i dodać do kapusty.
- Suszone grzyby moczyć we wrzątku przez 20 minut. Odcedzić grzyby i pokroić w kostkę. Zachować wrzątek.
- Boczek pokroić w kostkę i zrumienić na patelni. Następnie dodać pokrojoną cebulę i grzyby. Dodać przyprawy, ziarna i te zmielone. Na koniec wlać żubrówkę i smażyć jeszcze przez dwie minuty, aż alkohol odparuje. Przełożyć do garnka z kapustą.
- Pokroić kiełbasę w kostkę i lekko podsmażyć. Przełożyć do garnka. Dodać pozostałe liście laurowe, suszone zioła, śliwki i wymieszać wszystkie składniki. Gotować bigos przez godzinę. Odstawić w chłodne miejsce na noc. Na drugi dzień zagotować bigos i gotować przez godzinę. Ponownie odstawić w chłodne miejsce. Na trzeci dzień zagotować bigos i przełożyć do słoików, które zakręcone odwrocić do góry dnem. Tak zawekowany bigos przechowywać w lodówce do 2 tygodni. Smacznego!