Spaghetti z owocami morza posypane parmezanem? Cappuccino zamówione po południu? A może ketchup na pizzy? Co może być w tym złego? Dla Polaka – najpewniej – nic, ale możecie być pewni, iż dla Włochów to spore „przewinienie”. Jakie jeszcze gastronomiczne „grzechy” znajdują się na tej liście? Sprawdziliśmy to u źródła.