W dniach 17-18 sierpnia 2024 roku Farma Alexa w Charbrowie stała się centrum emocji i dobrej zabawy, goszcząc Pierwsze Pomorskie Święto Ziemniaka. Wydarzenie to, współorganizowane przez Pomorskie Zrzeszenie LZS oraz Muzeum Sportu Wiejskiego w Łebczu, przyciągnęło zarówno turystów, jak i lokalnych mieszkańców, którzy licznie zjawili się, aby wziąć udział w różnorodnych konkurencjach, gdzie główną rolę odgrywał ziemniak.
Pierwszy dzień święta obfitował w rywalizacje, które nie tylko testowały umiejętności sportowe, ale także dostarczały uczestnikom mnóstwo śmiechu i pozytywnych emocji. W konkursie rzutów ziemniakami do celu triumfowali Monika Prokopczyk ze Świecia nad Osą oraz Krzysztof Kuśtyk z Baryczki, pokazując precyzję godną najlepszych sportowców. W wyścigach gokartów, gdzie dominowała siła nóg i zwinność, najlepsi okazali się Dominik Olszak z Wrocławia i Daria oraz Adam Orlita z Krakowa, którzy zwyciężyli również w wyścigu taczek. W konkurencjach dla dzieci, takich jak skoki w workach, młodzi zawodnicy z całego kraju udowodnili, iż duch rywalizacji nie zna wieku.
Nie zabrakło również wyjątkowych i zabawnych konkurencji, jak dojenie sztucznej krowy na czas, gdzie zarówno panie, jak i panowie rywalizowali ramię w ramię, a także rzut oponą samochodową, gdzie triumfował Dominik Olszak. Zwieńczeniem dnia były pamiątkowe medale i puchary w formie diabelskich skrzypiec – repliki tradycyjnych kaszubskich instrumentów, które dodatkowo podkreśliły regionalny charakter wydarzenia.
Drugi dzień przyniósł kolejne atrakcje, w tym kulinarną rywalizację, gdzie Koła Gospodyń Wiejskich i lokalne restauracje zaprezentowały swoje najlepsze dania, w których ziemniak odgrywał główną rolę. Jury miało trudne zadanie, oceniając nie tylko smak, ale również prezentację potraw, takich jak zapiekanki, zupy ziemniaczane czy placki z pieczarkami. Najlepsi w tej rywalizacji okazali się przedstawiciele Koła Gospodyń Wiejskich z Nowęcina.
Oprócz kulinarnych zmagań, uczestnicy drugiego dnia mieli okazję zmierzyć się w konkurencjach siłowych, takich jak wyciskanie ciężarka i przenoszenie worków z ziemniakami. Bartłomiej Kosater z Lędziechowa, który triumfował w obu kategoriach, udowodnił, iż Pomorze ma wielu silnych zawodników. Dzieci natomiast kontynuowały swoją zabawę w skoki w workach, a także miały możliwość tworzenia figurek z ziemniaków, które następnie prezentowały na scenie.
Całe wydarzenie, mimo upalnej pogody, zgromadziło ponad 400 uczestników, którzy rywalizowali w przyjaznej, wręcz rodzinnej atmosferze. Nie zabrakło też wartościowych nagród, od sprzętu AGD, przez zestawy ogrodnicze, po symboliczne złote, srebrne i brązowe widły. Pomysłodawca konkurencji, Jan Trofimowicz, pełnił rolę zarówno sędziego, jak i spikera, dbając o to, by każdy uczestnik czuł się wyjątkowo.
Pierwsze Pomorskie Święto Ziemniaka okazało się wielkim sukcesem, pokazując, iż proste, tradycyjne zabawy mogą zjednoczyć ludzi i dostarczyć im niezapomnianych wrażeń. Dla wielu z nich, ziemniak zyskał nowe, wyjątkowe znaczenie, będąc symbolem nie tylko pożywienia, ale i euforii wspólnej zabawy.
