Polska w UE już 20 lat. Jak to wpłyneło na nasz rynek pracy?

1350 niemieckich firm funkcjonujących w aglomeracji wrocławskiej to wymierny wskaźnik, jak wejście Polski do Unii Europejskiej zmieniło rynek polsko-niemieckiej pracy.

20 lat temu polska weszła do Unii Europejskiej. Niemcy obawiali się iż tani pracownicy z Polski ich zaleją. -Dziś niemal proszą, by ci pracownicy się pojawiali - relacjonuje profesor Lidia Malin z Politechniki Lipskiej. -Wiele lat wierzyliśmy, iż za mało Niemców studiuje. Dziś brakuje nam rzemieślników. W Polsce trend był podobny, ale Polacy są bardziej obrotni. Widząc niszę skutecznie ja wypełniają. To dzięki nim w ogóle wschód Niemiec jako tako działa. [audioplayer id="357985" src="/img/articles/140456/Polska-w-UE-juz-20-lat-Jak-to-wplynelo-na-nasz-rynek-pracy-1-663483d501cd1-0rp2lwu1f.mp3"/] Aż 70-80% załogi niemieckich hoteli w Goerlitz stanowią Polacy. Wielu bezbłędnie zna język, bo chodzili do niemieckiego przedszkola i szkoły. Przez ostatnie dwie dekady Niemcy obserwują odpływ młodych ludzi na zachód. -Na ich miejsce wchodzą Polacy - mówi jeden z nich Karol Kaczerski, szef kuchni w jednym z hoteli. -Gotowania uczył mnie dziadek, moi rodzice to mieszane małżeństwo, zresztą tu na granicy wszystko jest wymieszane - waluty, ludzie, kuchnie, a choćby prawo pracy. Ale sobie w tym już dobrze radzimy. [audioplayer id="357986" src="/img/articles/140456/Polska-w-UE-juz-20-lat-Jak-to-wplynelo-na-nasz-rynek-pracy-1-663483db2ab43-0rp2lwu2a.mp3"/] W samym tylko Goerlitz są 84 firmy których skład osobowy to polsko-niemieckie zespoły, a profil działalności został tak skonstruowany, iż firmy skutecznie działają na polskim i niemieckim rynku pracy.