
Polska zachwyciła na targach ITB Berlin 2025 kulinarnymi perłami: 6 restauracji z gwiazdkami Michelin, Gdańsk jako Europejska Stolica Kultury Gastronomicznej i regionalne smaki Podlasia i Opolszczyzny. Poznaj szczegóły!
Turystyka kulinarna na czele
Tegoroczna edycja ITB Berlin była wyjątkowa dla Polski, która promowała swoje walory kulinarne i produkty lokalne. Skupiono się na promocji regionów wyróżnionych przez prestiżowy Przewodnik Michelin: Małopolski, Mazowsza, Wielkopolski oraz Pomorza. Nie mogło zabraknąć polskich jabłek, które zachęcały do zatrzymania się i spróbowania.
Polska Organizacja Turystyczna po raz kolejny postawiła na promocję kulinariów, w tym nowe restauracje z gwiazdkami Michelin, które dołączyły do tego elitarnego grona w 2024 roku. w tej chwili w Polsce jest 6 takich restauracji, w tym 3 wyróżnione gwiazdką Michelin w ubiegłym roku: Rozbrat 20 w Warszawie, Giewont w Kościelisku i Arco by Paco Pérez, pierwsza restauracja z gwiazdką Michelin w Gdańsku. Wszystkie wymienione otrzymały jedną gwiazdkę.
Restauracja Eliksir z Gdańska jako pierwsza w Polsce wyróżniona została zieloną gwiazdką, która jest nadawana lokalom promującym zrównoważoną gastronomię. Tym samym Gdańsk zyskał w oczach miłośników sztuki kulinarnej i fanów przewodnika Michelin.

Gdańsk – Europejska Stolica Kultury Gastronomicznej
Gdańsk, jako drugie miasto w Polsce, został Europejską Stolicą Kultury Gastronomicznej. W stolicy Pomorza w okresie od marca 2025 do marca 2026 roku odbędą się wydarzenia i imprezy popularyzujące nowoczesną i zdrową kuchnię. Miasto reprezentowała Visit Gdańsk – Gdańska Organizacja Turystyczna i Convention Bureau, które działa w ramach tej Organizacji. To właśnie na ofercie kulinarnej koncentrowała się tegoroczna prezentacja stolicy Pomorza.
– Turystów indywidualnych staramy się przyciągnąć bogatą ofertą gastronomiczną. Jesteśmy Europejską Stolicą Kultury Gastronomicznej i mamy restaurację z gwiazdką Michelin. Jest to bardzo mocna karta – mówi Michał Zaborowski z Visit Gdańsk/Gdańsk Convention Bureau.
Pan Michał na ITB był po raz pierwszy. Dobrze ocenia same targi oraz polskie stoisko narodowe. – Są to jedne z największych targów turystycznych. Chodzi o to, aby poprzez Polską Organizację Turystyczną promować turystykę w regionach i w poszczególnych miastach – dodaje. – Podobają mi się zdjęcia, które są przy stoiskach. jeżeli chodzi o Gdańsk, to chyba nie można ładniej pokazać miasta – podkreśla. W tym przypadku jest to ujęcie Starego Miasta z lotu ptaka.
Smaki Gdańska
Wracając do kulinariów Visit Gdańsk promuje w Berlinie projekt „Smaki Gdańska”. – Mamy autorski projekt. Zrzesza on gdańskie restauracje, które mają w swoim menu dania tradycyjne i historyczne, oparte na XIX-wiecznej książce kucharskiej i produktach lokalnych. Jesteśmy nad morzem, więc muszą być ryby, wiadomo – podkreśla wystawca.
Natomiast na pobliskim stoisku Torunia królują toruńskie pierniki. W wielu miejscach odwiedzający częstowani byli tradycyjnymi krówkami. Nie inaczej jest na stoisku województwa podlaskiego. Region na ITB reprezentował Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego i Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna.

Podlaskie specjały
Odwiedzający stoisko Podlasia mogli spróbować m.in. sękacza i mrowiska. Regionalne słodkości przyciągały publiczność i zachęcały do zapoznania się z ofertą turystyczną tego województwa. Dla wyjątkowych gości czekały pakiety prezentowe. Można było znaleźć w nich miody i ekologiczne herbatki z Puszczy Białowieskiej, wspomniane krówki oraz suszone i liofilizowane owoce. Skarby te pochodzą z czystych i bogatych przyrodniczo obszarów regionu, który słynie z 4 Parków Narodowych, rzek, jezior i transgranicznego położenia.
– Jesteśmy tutaj, aby promować atrakcje przyrodnicze województwa podlaskiego – podkreśla Katarzyna Sadowska – Dyrektor Biura Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego w Białymstoku. – Reprezentujemy tutaj branżę turystyczną i promujemy ofertę regionu. Współpracujemy z podmiotami turystycznymi. Dzisiaj przyjedzie przedstawiciel jednego z biur podróży. Ci, którzy nie mogli przyjechać osobiście, przekazali nam swoje materiały i my je tutaj prezentujemy – mówi rozmówczyni.
Nowe projekty na Podlasiu
Na Podlasiu dużo się dzieje. – Już w kwietniu rusza Podlaski Bon Turystyczny, który umożliwi odwiedzenie regionu z dofinansowaniem. Pracujemy nad strategią rozwoju. Na ten rok zaplanowany jest projekt „Turystyczna Ósemka”, który umożliwi odwiedzenie środkami komunikacji publicznej małych miasteczek wokół Białegostoku, m.in. Tykocina i Choroszczy – wymienia. – Przyniesie bardzo dużo takich wymiernych działań i doraźnych celowanych w branży turystycznej, aby ją wesprzeć i mam nadzieję, iż to przyłoży się też na zwiększenie ruchu turystycznego – dodaje pani Katarzyna.
W tym roku Województwo Podlaskie we współpracy z Województwem Warmińsko-Mazurskim i Województwem Mazowieckim rozpocznie także realizację projektu „Pisa-Narew – szlak aktywnej turystyki wodnej”, na który otrzyma dotację w kwocie 150 milionów z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Opolszczyzna na ITB Berlin
Pod znakiem kulinariów tradycyjnie prezentuje się Opolszczyzna. Na stoisku regionu nie mogło zabraknąć produktów lokalnych. – Chcemy się pochwalić głównie naszymi największymi atrakcjami, które od lat towarzyszą naszej promocji turystyki w Niemczech. Są to głównie liniowe produkty – mówi Bartosz Ostrowski, Zastępca Dyrektora Departamentu Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. – Wpisujemy się także w strategię polskiego stoiska narodowego pod hasłem „Polska Smakuje” i prezentujemy najciekawszą ofertę produktów tradycyjnych regionalnych kulinarnych takich jak kołocz śląski, „Oleska Śmietanówka”, czy Cukry Nyskie – dodaje.
Rozmówca chwali polskie stoisko narodowe na ITB Berlin. – Wydaje mi się, iż Berlin to jest miejsce, gdzie ponad 100 tysięcy ludzi odwiedza stoiska – w tym polskie stoisko, gdzie ponad 25 tysięcy uczestników branży turystycznej ma kontakt, albo może mieć kontakt z naszą ofertą – wylicza. – Po prostu nie może nas tutaj zabraknąć i pomimo, iż nie występujemy tu już w konwencji bezpośredniego organizatora stoiska, bo jest nim polska organizacja turystyczna – zauważa.
– Jednak uważamy, iż każdy region musi zaprezentować dobrze i wspólnie złożyć się na całość w promocji turystycznej Polski, w której ruch turystyczny z roku na rok rośnie i do tych ludzi także trzeba dotrzeć o promocyjnie, bo konkurencja, co bardzo dobrze widać na tych targach, jest ogromna. Nie jesteśmy potęgą turystyczną, ani w Europie ani na świecie, dlatego musimy starać się bardziej – dodaje na koniec z przekonaniem Bartosz Ostrowski.
ITB Berlin – ważne wydarzenie dla Polski
Podobnego zdania są przedstawiciele innych stoisk regionów i miast. – ITB są dla nas bardzo ważne wizerunkowo i nie mogło nas tutaj nie być – podkreśla Jakub Feiga, Dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, który przyjechał z ofertą Dolnego Śląska i Wrocławia. – Niemcy są dla nas ważnym kierunkiem. Na tych targach miałem wiele udanych spotkań branżowych – podsumowuje.
Wśród wystawców znaleźli się także m.in.: Metropolia Bydgoszcz, Miasto Toruń, Warmia i Mazury, Kraków i Małopolska, Lubelska Organizacja Turystyczna i Lublin, Lubuskie, Mazowsze i Warszawa, Podkarpackie, Śląskie, Miasto Łódź, Visit Poznań, Visit Sopot oraz Wielkopolska. Licznie reprezentowane były biura turystyki przyjazdowej i hotele. Grupa ta – z uwagi na branżowy charakter wydarzenia – zaczyna przeważać nad wystawcami samorządowymi.

Kolejna edycja ITB Berlin
Zarówno wystawcy polskiego stoiska narodowego jak i Ośrodek POT w Berlinie starali się w tym roku bardzo. Zostało to zauważone i docenione przez organizatorów ITB Berlin. Obsługę barową zapewniała Kawiarnia „Może Kawy?” z Gdyni. Na stolikach stały ekologiczne soki z polskich owoców oraz woda mineralna „Staropolanka” z Polanicy-Zdroju. W kąciku degustacyjnym próbowano kreacji kulinarnych, przygotowywanych na miejscu przez kucharzy polskich restauracji, które zdobyły najważniejsze odznaczenie w tej branży, tzw. gwiazdkę przewodnika kulinarnego Michelin.
Nie mogło zabraknąć tradycyjnego sękacza, którym częstowały hostessy polskiego stoiska narodowego. Furorę zrobiły śliwki nałęczowskie, suszone jabłka oraz świeże owoce, które kusiły z koszy ustawionych na stoisku.
Kolejna – jubileuszowa – edycja ITB Berlin 2026 odbędzie się w dniach 4-6 marca przyszłego roku. Do tego czasu trwa wielkie odliczanie do sześćdziesiątych urodzin największych turystycznych targów na świecie i podsumowanie niedawno zakończonych. Oby przełożyły się one za sukces wizerunkowy i komercyjny Polski.
Autor: Agnieszka Nowak i Leszek Nowak, www.2ba.pl