Polska należy do czołowych producentów i eksporterów wyrobów piekarskich w Unii Europejskiej, krajowy sektor charakteryzuje się wysokim tempem rozwoju – wskazano w raporcie banku Pekao.
W raporcie „Branża piekarnicza. Dobre wyniki w 2023 roku oraz umiarkowanie optymistyczne perspektywy na przyszłość”, autorstwa Grzegorza Rykaczewskiego, eksperta banku Pekao, zajmującego się sektorem rolno-spożywczym, poinformowano, iż na 8 tys. firm działających w polskiej branży produkcji żywności, co 5 firma zajmuje się produkcją wyrobów piekarniczych. Oznacza to, iż sektor zatrudnia ponad 100 tys. pracowników (4 miejsce w Europie).W publikacji zauważono, iż w ostatniej dekadzie struktura branży mocno się zmieniła, co jest efektem przeciwstawnych trendów w dwóch głównych segmentach. Z jednej strony obserwowany jest malejący wolumen pieczywa, a z drugiej wzrost tzw. pozostałych wyrobów (np. pączki czy drożdżówki). Na przestrzeni ostatnich 10 lat, wzrost „pozostałych wyrobów” zwiększył się w ujęciu ilościowym z 12 proc. do 19 proc. W zakresie wartości produkcji – segment ten odnotował wzrost o 37 proc.Autor raportu zauważył, iż pieczywo, pomimo spadków w długim okresie, znalazło kategorie, w których zaobserwowano rozwój – np. pieczywo mrożone. W latach 2015-2021, wolumen jego produkcji rósł średnio o 16 proc. rdr, natomiast w dynamika za rok 2022 wyniosła 21 proc.
Polski konsument ograniczył zakup świeżego pieczywa na rzecz pozostałych wyrobów. Jak wyliczono, w latach 2010-2022 średniomiesięczne spożycie pieczywa spadło o 45 proc., natomiast spożycie pozostałych wyrobów wzrosło o 66 proc.
Zgodnie z raportem, przeciętnie 20 proc. wartości przychodów branży generują produkty na eksport. Wartość obrotów eksportowanych produktów branży piekarniczej wyniosła w ubiegłym roku 7 proc., dając tym samym 7 pozycję w UE, natomiast w ujęciu wolumenowym wyniosła 9 proc. dając 4 miejsce. Według analizy Polska jest również istotnym eksporterem poza kraje UE, choć – jak zaznaczono – obecność w tym sektorze jest poniżej potencjału.
„Perspektywy branży, naszym zdaniem, są umiarkowanie optymistyczne. Ważnym wsparciem sprzedaży pozostaje sam charakter wyrobów piekarskich jako podstawowego produktu spożywczego” – powiedział Grzegorz Rykaczewski, cytowany w raporcie. Dodał, iż w krótkim czasie wzrost dochodu w gospodarstwach domowych powinien skutkować popytem na wyroby piekarnicze.
Jego zdaniem fakt, iż dynamika wynagrodzeń w Polsce pozostaje wyższa niż inflacja, ma przełożenie na skłonność konsumentów na zwiększenie wydatków. Ekspert zauważył jednak, iż wydatki na wyroby zbożowe w Polsce są dalej niższe niż w bogatszych krajach UE, zakładając podobny profil konsumpcji.
