Polkowiczanie nie ustają w niesieniu pomocy powodzianom

zmiedzi.pl 2 godzin temu

Choć gmina Polkowice nie ucierpiała podczas powodzi tak, jak choćby Ścinawa czy Rudna, to jednak mieszkańcy „supermiasteczka” pomagają jak tylko mogą poszkodowanym przez żywioł. Pomoc płynie szerokim strumieniem a polkowickie służby są gotowe na każde pilne wezwanie.

Mieszkańcy gminy Polkowice w pełni solidaryzują się z powodzianami. Centrum Kultury zorganizowało zbiórkę najpotrzebniejszych darów. Do Kotliny Kłodzkiej trafił transport wody pitnej, żywności, środków czystości, higieny osobistej, sprzętu do czyszczenia i osuszania. Zbiórka w „Skarbku” przez cały czas jest prowadzona.

-Przestajemy zbierać żywność. przez cały czas nie zbieramy też odzieży i pieniędzy. Nastawiamy się na łopaty, szufle, grabie, baterie, ręczniki, koce, taczki czy też środki dezynfekujące – mówi Bogusław Godlewski, dyrektor Centrum Kultury, przy którym działa Polkowickie Centrum Wolontariatu. – Nasi wolontariusze udzielają się też w terenie. Byli w Jeleniej Górze, jak i w okolicy Stronia Śląskiego. Pierwszy transport dużej ilości darów od polkowiczan odbył się w piątek i pojechał do centralnego Hubu w Wałbrzychu. W tym czasie polkowiczanie z projektu „Senior w Centrum” w kuchni „Skarbka” ugotowali 60 litrów bigosu dla osób, które broniły wałów w okolicach Głogowa, Pęcławia i Jaczowa.

Sporo pracy w ostatnich dniach mieli np. strażacy ochotnicy z Nowej Wsi Lubińskiej i Suchej Górnej, którzy pomagali przy workowaniu i wzmacnianiu wałów przeciwpowodziowych.

-Nasze działania na terenie gminy zakończyły się w ubiegły poniedziałek. Następnie Wojewódzkie Stanowisko Kierowania zadysponowało nasze jednostki. Nowa Wieś Lubińska pojechała najpierw do Bolesławca, wspomóc działania przeciwpowodziowe, a OSP Sucha Górna z dwoma jednostkami z terenu powiatu polkowickiego pojechała do Kłodzka i tam pomagała w usuwaniu skutków powodzi. Następnie OSP Nowa Wieś Lubińska oraz Sucha Górna zostały zadysponowane w rejon powiatu głogowskiego – relacjonuje Marek Zalewski z Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Polkowicach. – W weekend strażacy OSP Sobin zawieźli też 40 łóżek do Trzęsowa, gdzie grębocickie służby, szykowały miejsce ewentualnej ewakuacji dla mieszkańców Pęcławia. w tej chwili OSP Sobin z nową przyczepą do celów powodziowych została zadysponowana do Przedmościa i tam nasi strażacy są do tej chwili. Do ich zadań należy workowanie oraz pompowanie wody.

Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych przekazało do Polkowickiego Centrum Wolontariatu sprzęt z własnych zasobów: pół tysiąca kombinezonów ochronnych i maseczki ochronne. Dodatkowo, w polkowickiej przychodni można sprawdzić, czy ciągu ostatnich pięciu lat byliśmy szczepieni przeciwko tężcowi.

-Dziękuję wszystkim służbom i wolontariuszom za wkład i pomoc w tym trudnym czasie. Jesteśmy solidarni z powodzianami. Kontaktujemy się z władzami poszkodowanych samorządów i na bieżąco śledzimy sytuację. Słuchajmy apeli służb, sprawdzajmy, co aktualnie jest potrzebne w Hubach. Pomagajmy z głową – podsumowuje Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.

MATERIAŁ PARTNERSKI

Idź do oryginalnego materiału