Polka przyjechała z Moskwy do Warszawy. Nagle na granicy zasłabł chłopiec [RELACJA]
Zdjęcie: Polka przyjechała z Moskwy do Warszawy. Nagle na granicy zasłabł chłopiec [RELACJA]
— Spędziłam na przejściu granicznym ok. 15 godzin. To była męka. Klimatyzacja nie działała. Internet też. Miałam ze sobą tylko butelkę wody niegazowanej i kilka czekoladowych batoników... — relacjonuje jeden z odcinków swojej długiej podróży pociągiem i autobusem z Moskwy przez Brześć do Warszawy Polka. O warunkach w białoruskich kolejach oraz ludziach, których poznała, pisze w relacji dla Onetu.