Polka o tragedii w Chorwacji. "Poważne konsekwencje dla wszystkich rodaków"
Zdjęcie: Polka mieszkająca w Splicie o tragedii w Igrane
Do tragicznego zdarzenia doszło 4 sierpnia w małej miejscowości Igrane na Riwierze Makarskiej w Chorwacji. Według policji Nikša Šodan, 67-letni mieszkaniec, został zaatakowany przez dwóch pijanych Polaków. Między mężczyzną a polskimi turystami doszło do przepychanki. W trakcie awantury Chorwat zasłabł i zmarł. W piątek odbył się pogrzeb mężczyzny, ale mieszkańcy nie zapomnieli o tym, co się stało. Jak podaje chorwacki portal Index, niektórzy zaczęli obawiać się Polaków. Monika Waligórska-Zymon, Polka mieszkająca w Splicie, mówi w rozmowie z Onetem, jak Chorwaci przeżywają tę tragedię i jak sytuacja może wpłynąć na polskich turystów.