Policjanci chodzą po lasach nad morzem. Za ten błąd turyści mogą sporo zapłacić
Zdjęcie: Policja i straż leśna na wspólnym patrolu. Zdjęcie nie pochodzi z akcji w Sopocie
Straż leśna oraz policjanci z Sopotu przeprowadzili wspólną kontrolę terenów leśnych wokół miasta. Służby sprawdzały m.in., czy kierowcy nie łamią przepisów dotyczących jazdy po lesie. Pojazdy spalinowe mogą jeździć wyłącznie po jednoznacznie oznakowanych szlakach. w tej chwili za złamanie przepisów grozi do 500 zł mandatu. "Stanowią zagrożenie dla spacerowiczów, biegaczy czy rowerzystów" — wyjaśnia na Facebooku sopocka policja.