31-letni Igor Holewiński, mężczyzna pochodzący z Polski, zaginął podczas samotnej wędrówki po północnej części Madery. O pomoc w jego odnalezieniu apeluje rodzina, która nie ma z nim od weekendu kontaktu, o czym pisze Times of Madeira.
Polak zaginął na Maderze
Mężczyzna po raz ostatni rozmawiał z bliskimi w niedzielę rano (2 listopada). Najpewniej spał w São Vicente, aby potem udać się w kierunku Pico Ruivo, a następnie do miejscowości Santana.
Około południa jego telefon został zarejestrowany w okolicach szlaku Levada dos Tornos, jednak od tego momentu nie było z nim żadnego kontaktu. Urządzenie przestało odpowiadać na połączenia.
Igor Holewiński ma 31 lat, około 195 cm wzrostu, blond włosy i nosi okulary. Według rodziny był dobrze przygotowany do wędrówki.
Siostra zaginionego, pani Olga, prosi wszystkich, którzy mogli widzieć jej brata lub posiadają jakiekolwiek informacje na jego temat o kontakt z lokalnymi służbami ratunkowymi. Jak podkreśla, każdy, choćby najdrobniejszy sygnał, może pomóc w odnalezieniu Igora.
Na Maderze realizowane są działania poszukiwawcze prowadzone przez miejscową policję i służby ratunkowe.














