Pokazała, jak kończy się wyrzucanie do kosza spalonego jedzenia. "Nie potrzebuje iskry"

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Wiele osób po przypaleniu potrawy po prostu wyrzuca ją do kosza i wraca do codziennych zajęć. To zachowanie wydaje się niewinne, a choćby rozsądne, bo spalone jedzenie i tak nie nadaje się do spożycia. Problem w tym, iż taki odruch może zapoczątkować coś znacznie poważniejszego.
Wyrzucanie resztek do kosza to odruch, nad którym mało kto się zastanawia. Jednak nie wszystko, co trafia do śmieci, powinno tam lądować od razu, zwłaszcza jeżeli chodzi o przypalone jedzenie. Okazuje się, iż niepozorna sytuacja może przerodzić się w realne zagrożenie. Wystarczy chwila nieuwagi, by z kuchni przenieść się prosto w sam środek kłopotów.


REKLAMA


Zobacz wideo Pożary składowisk odpadów. Polska stała się śmietnikiem Europy?


Czy można wyrzucić przypalone jedzenie do śmieci? Posłuchaj ekspertki
Ally przez 10 lat pracowała jako ratownik medyczny w straży pożarnej. Publikuje filmiki na TikToku pod nazwą @themommyconfessionsss. W jednym z nich opowiedziała historię dziewczyny, która postanowiła podgrzać ciastko w kuchence mikrofalowej. Zamiast ustawić czas na 20 sekund, wybrała 2 minuty. Brownie przypaliło się, śmierdziało, a ze sprzętu wydobywał się dym. Kobieta wyrzuciła je więc do kosza. gwałtownie tego pożałowała.


Po wyrzuceniu ciastka do śmietnika wybuchł pożar. Ally ma jedną radę dla osób, którym kiedykolwiek przyszłoby do głowy zrobić coś podobnego. - jeżeli przypalisz coś w mikrofalówce i zobaczysz dym, od razu zamknij urządzenie. Nie zostawiaj otwartych drzwiczek, bo dym rozprzestrzeni się po całym domu. Oczywiście upewnij się, iż sprzęt jest wyłączony. jeżeli dym opadnie, wszystko jest w porządku. jeżeli nie, dzwoń do straży pożarnej - poinformowała.


Spalone jedzenie w śmietniku. Możesz nie zdążysz zareagować
Tiktokerka dodała, iż nigdy nie powinno się wyrzucać spalonego jedzenia od razu do kosza. Trzeba postawić je w bezpiecznym miejscu (np. zlew) i poczekać, aż wystygnie. Przypaloną potrawę możesz polać zimną wodą, aby powstrzymać ryzyko wybuchu pożaru. - Ogień nie potrzebuje iskry, aby się rozpalić. Może zacząć się po prostu od czegoś gorącego. Wewnątrz czarnych, zwęglonych, spalonych części jedzenia mogą znajdować się małe żarzące się węgielki, jak w ognisku. Dym oznacza ogień - przyznała Ally. Gdy wyrzucisz spalony posiłek do śmietnika, w którym znajdują się inne odpady, mogą one przyczynić się do powstania pożaru. Zdaniem użytkowniczki TikToka choćby po polaniu jedzenia zimną wodą, odczekaniu, aż całkowicie wystygnie i dopiero wyrzuceniu do kosza, warto po 10 lub 20 minutach sprawdzić, czy na pewno nic nie tli się w środku.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału