Na początku tygodnia Kinga Szkiert podzieliła się z obserwatorami przemyśleniami na temat pasażerów w polskich pociągach. Na instagramowym stories wyjaśniła, iż za każdym razem, kiedy podróżuje o poranku z Warszawy, w Pendolino zaskakuje ją jeden widok.
REKLAMA
Zobacz wideo Miłosz Wiatrowski-Bujacz niszczy twoje fantazje o podróżach: Nikt nie wraca z wakacji odmieniony
Zakrapiane podróże Pendolino. Pasażerowie piją piwo od rana
Na pierwszym zdjęciu opublikowanym na stories można było zobaczyć dwóch mężczyzn popijających piwo przy stoliku w Warsie. Bohaterką następnej fotografii była kobieta, która również nie stroniła od złocistego napoju w trakcie podróży. Z informacji przekazanych przez Szkiert zegarki pokazywały wówczas godzinę 9:57. Co więcej, pasażerowie najprawdopodobniej zmierzali do pracy.
Zastanawiam się, jak to jest, iż panowie w garniakach, jadący na spotkania biznesowe, walą browara już od rana. Jaka to branża?
- zastanawiała się podróżniczka cytowana przez serwis wp.pl, dodając, iż niedługo później zamówili kolejne piwa. "Tylko powiedz tam pani, żeby zimniejsze dała, to lepiej wejdzie" - mieli mówić. Kobieta nie kryła oburzenia sytuacją. Z podsłuchanych rozmów wywnioskowała, iż podróżni byli wykładowcami akademickimi.
Jaka praca pozwala na picie alkoholu? Jaka praca toleruje bycie pod wpływem? Nie oburzyłoby mnie to, gdyby to był jakiś męski czy babski wypad, wyjazd na weekend. Ale ludzie jadący do pracy i pijący, jak to często słodko ujmują, piwko dla zdrowotności, to dla mnie wychodzi poza ramy normalności
- spuentowała.
Czy w pociągach można pić alkohol? PKP Intercity przypomina
Kwestia spożywania alkoholu w trakcie podróży środkami transportu publicznego budzi wiele kontrowersji. Co na ten temat mówi regulamin PKP Intercity? Przewoźnik informuje, iż napoje wyskokowe można pić wyłącznie w strefie gastronomicznej. Co więcej, można sięgać tylko po te, które zostały zakupione w Warsie. Jednak pasażerowie nie zawsze przestrzegają zasad.
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o niebezpiecznych sytuacjach, do jakich dochodzi w pociągach. Pan Maciej, były pracownik Warsu opowiedział w rozmowie z wp.pl, iż niektórzy podróżni chcą zaoszczędzić na alkoholu podczas podróży. Zdarzało się więc, iż kupowali jedno piwo, a po jego wypiciu udawali się do toalety i... wlewali do butelki własny trunek. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
