Pogrzeb Papieża Franciszka: Jak Watykan Przygotowuje Się Do Największej Uroczystości

Pogrzeb Papieża Franciszka to wydarzenie, które przyciąga uwagę całego świata. Plac św. Piotra w Watykanie jest przygotowany do przyjęcia setek tysięcy pielgrzymów, którzy przybywają, aby oddać hołd zmarłemu papieżowi. Karabinierzy, Gwardia Szwajcarska, policja i wolontariusze są odpowiedzialni za utrzymanie porządku i bezpieczeństwa podczas uroczystości.

Już od godziny 4 rano reporterki PAP próbowały dostać się na plac św. Piotra, aby relacjonować wydarzenie. Na ulicach Rzymu widać było niewielkie grupy pielgrzymów, ale na każdym skrzyżowaniu ulic i uliczek stały patrole składające się z policjantów, karabinierów, żołnierzy Gwardii Szwajcarskiej i wolontariuszy. Najczęściej słyszanym słowem było „nie”, gdyż patrole sprawdzały każdego, kto próbował wejść na plac św. Piotra.

Wejściówką na teren chroniony nie była akredytacja dziennikarska, ani choćby sutanna i koloratka. Wśród pielgrzymów, którzy udało się przedrzeć przez kontrole, było wielu Filipińczyków, którzy wizytę w Rzymie mieli zaplanowaną już wcześniej. W niedzielę miała się odbyć kanonizacja błogosławionego Carlo Acutisa, ale została zawieszona w związku ze śmiercią i pogrzebem Papieża Franciszka.

Przed bazyliką św. Piotra ustawiono kilkadziesiąt rzędów krzeseł dla kapłanów, którzy będą koncelebrowali mszę pogrzebową Papieża. Wielu księży próbowało wejść na ten teren, ale panowie w garniturach i ze słuchawkami w uszach błyskawicznie weryfikowali, kto ma prawo zasiąść w tym najważniejszym miejscu.

Jednak ci, którym udało się przejść przez wszystkie zabezpieczenia i którzy znaleźli miejsce na plastikowych krzesłach ustawionych przed bazyliką, mogli odetchnąć z ulgą i wdać się w rozmowy toczone we wszystkich językach świata. Wszyscy rozumieli się doskonale, choć rozmawiali w językach pidżynowych, czyli maksymalnie uproszczonych.

Mieszkanka Rzymu, Maria Elena, zdobyła razem ze swoim mężem Enrico miejsce koło reporterek PAP w drugim rzędzie krzeseł, co jest wielkim sukcesem. Enrico opowiedział, iż był w Polsce na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 roku i zakochał się w naszym kraju. Odwiedził Warszawę i Kraków, które określił jako „fantastyczne miasta”. Był także w Oświęcimiu, gdzie zwiedził Muzeum Auschwitz. „To jest miejsce ciszy, takim powinno pozostać” – stwierdził.

Nad placem św. Piotra latają białe rybitwy, których skrzydła kojarzą się niektórym pielgrzymom z anielskimi. „Niech zaniosą naszego Francesco prosto do nieba” – wyszeptała uśmiechnięta Maria Elena.

Według danych, ponad 100 000 osób jest oczekiwanych na pogrzeb Papieża Franciszka. Watykan przygotował się do tej okazji, ustawiając kamery i ekrany, aby umożliwić ludziom śledzenie uroczystości. Pogrzeb będzie transmitowany na żywo w ponad 100 krajach, a około 5000 dziennikarzy będzie relacjonowało to wydarzenie.

Papież Franciszek był papieżem, który przyciągał uwagę swoim pragmatyzmem i otwartością. Jego śmierć to strata dla Kościoła katolickiego i całego świata. Pogrzeb będzie okazją do oddania hołdu zmarłemu papieżowi i refleksji nad jego dziedzictwem.