Podróż pociągiem przyprawiła ją o zawrót głowy. "Moje wołania były daremne" [LIST]

Zdjęcie: Podróż pociągiem przyprawiła ją o zawrót głowy. Moje wołania były daremne


Pani Jaśmina wybrała się w podróż pociągiem z Przemyśla do Gdańska. Spodziewała się spokojnej jazdy i chwili odpoczynku, jednak już na początku spotkała ją niespodzianka — ktoś spał na jej miejscu, ignorując wszelkie próby zwrócenia uwagi. — Miała słuchawki na uszach i najwyraźniej twardy sen, więc moje delikatne szturchanie i wołania "proszę pani, przepraszam" były daremne. Nie miałam wyjścia i zajęłam miejsce w innym rzędzie — pisze w liście do redakcji Onetu pani Jaśmina. Na tym jednak sytuacja się nie zakończyła.