"Poczułam się jak idiotka". Kiedy romans w pracy kończy się łzami
Zdjęcie: GettyImages-1551804172
— Tego dnia nie poszłam na kawę z koleżanką. Poszłam z nim. Wypiliśmy latte, zjedliśmy muffiny, a potem pocałowaliśmy się w windzie. Wiedziałam, iż to zły pomysł. Ale nie mogłam przestać — mówi Lidka, która do romansu w biurze oficjalnie przyznała się tylko przyjaciółce, chociaż mówi, iż w pracy wiedzieli chyba wszyscy, łącznie z prezesem.