Po spotkaniu z przyjaciółkami korek od wina wkładam do lodówki. Oszczędzam na rachunkach

kobieta.gazeta.pl 4 godzin temu
Jak zmniejszyć rachunki za energię? Wysokie opłaty potrafią poważnie nadwyrężyć domowy budżet. Na szczęście jest sposób, by nieco ograniczyć zużycie prądu. Okazuje się, iż wystarczy... korek od wina.
Czy wilgoć w lodówce zwiększa zużycie energii elektrycznej? Niestety tak. Wysoka wilgotność to nie tylko szybsze psucie się żywności, ale także powstawanie szronu i lodu, które utrudniają efektywne chłodzenie. W takiej sytuacji lodówka pobiera więcej energii, by odpowiednio schłodzić wnętrze i jednocześnie zwiększa rachunki za prąd.


REKLAMA


Zobacz wideo


Jak płacić mniej za prąd? O tym triku mało kto wie. A szkoda, bo jest skuteczny
Chociaż pomysł wydaje się oryginalny, potrafi realnie obniżyć opłaty. Wystarczy, iż na półce w lodówce położysz korek od wina. Brzmi nietypowo, ale zadziała on jak pochłaniacz wilgoci, dzięki czemu ograniczy pracę lodówki w celu utrzymania stałej temperatury wewnątrz. To jednak nie wszystko.


Prądistock-@fuzzbones0


Korek zadziała też jako regulator cyrkulacji powietrza. Zimne powietrze rozłoży się równomiernie, dzięki czemu urządzenie nie będzie musiało pracować z pełną mocą, a co za tym idzie, otrzymasz niższe rachunki za energię.


Domowe sposoby na wilgoć w lodówce. Proste i tanie
jeżeli nie masz pod ręką korka od wina, wykorzystaj inne domowe triki. Pomogą pozbyć się wilgoci i usuną nieprzyjemny zapach.


Sól zadziała jak gąbka i wchłonie nadmiar wody. Do miseczki wsyp dwie łyżki i postaw na półce. Wymieniaj co 1-2 tygodnie.
Ryż działa podobnie jak sól, a dodatkowo pochłonie brzydką woń.
Gąbka kuchenna jest jak mini osuszacz. Wymieniaj lub susz ją co kilka dni.


Aby ograniczyć powstawanie wilgoci w lodówce, pamiętaj, by nie wkładać gorących potraw i regularnie wycierać skraplającą się wodę. Jakie rachunki za prąd płacisz? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału