Po incydencie w Balicach: Kraków Airport inwestuje w sprzęt do usuwania samolotów z pasa

krknews.pl 2 godzin temu

Po niedzielnym incydencie na krakowskim lotnisku, kiedy samolot Enter Air po lądowaniu zatrzymał się na trawie i sparaliżował pracę portu, władze Kraków Airport zapowiadają zakup specjalistycznego sprzętu. Jak mówi w rozmowie z KRKNews.pl rzeczniczka lotniska Monika Chylaszek, środki na ten cel mają zostać zabezpieczone w budżecie na 2026 rok, a urządzenia pozwolą na szybsze reagowanie w podobnych sytuacjach.

14 września boeing 737 lecący z Antalyi nie zdołał wyhamować na mokrej nawierzchni i częściowo wypadł poza drogę kołowania. Choć pasażerowie i załoga nie ucierpieli, operacje lotnicze zostały wstrzymane na kilka godzin. Część lotów odwołano, inne skierowano na lotniska zapasowe. Do usunięcia maszyny z grząskiego terenu konieczne było sprowadzenie podnośnika z czeskiej Ostrawy, z którą Balice mają podpisaną umowę na wypadek podobnych zdarzeń. Było to pierwsze praktyczne wykorzystanie tej współpracy.

– W przyszłym roku w budżecie zostaną zabezpieczone środki na zakup sprzętu, który pozwoli nam samodzielnie obsłużyć tego typu sytuacje – wyjaśnia Monika Chylaszek. Podkreśla, iż nowe wyposażenie umożliwi szybkie podnoszenie i stabilizację samolotów unieruchomionych poza pasem startowym czy drogą kołowania.

Sprzęt ma na stałe stacjonować w Balicach, co znacząco skróci czas reakcji i ograniczy skutki operacyjne podobnych incydentów. Jak dodaje rzeczniczka, w sytuacjach kryzysowych będzie on mógł być wykorzystywany także przez inne porty w regionie, wzmacniając bezpieczeństwo całego systemu lotniczego w południowej Polsce.

Idź do oryginalnego materiału