Po 66 latach tajemnica badacza Antarktydy, który zginął w wypadku, została rozwiązana

podroze.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Dennis Bell (po lewej) z kolegami na stacji antarktycznej w 1959 r.


Ponad 60 lat temu Dennis Bell zginął w wypadku podczas wyprawy na lodowiec na antarktycznej wyspie. Jego ciało pozostało w lodzie, dopóki zespół badawczy nie był w stanie odzyskać jego szczątków. Teraz nastąpił przełom w poszukiwaniach.
Idź do oryginalnego materiału