Po 40 nie wygląda się już tak dobrze w czerni?

kobietytomy.pl 11 godzin temu

Czerń to klasyczny kolor, który kojarzony jest z elegancją. Nic nie zastąpi przecież małej czarnej. Wystarczy dobrze skrojona sukienka w czarnym kolorze i już jesteśmy jako kobiety ubrane…Ot, jakie to proste!

Barwa ta ma to do siebie, iż jest uniwersalna. Pasuje do wszystkiego. Istnieje tylko jeden mały problem. Czerń dodaje lat. Dla wielu nie za dobrze wygląda na dojrzałych kobietach. Dlatego istnieją wskazania, żeby już po 40 uważać z ubieraniem się na czarno od stóp do głów….

Dlaczego czerń z czasem staje się problematyczna?

Czerń jest fantastyczna. Chyba nie ma drugiego tak chętnie wybieranego koloru. To taka bezproblemowa barwa, pasuje adekwatnie każdemu i do każdego typu urody. Można ją nosić na wiele sposobów – solo i z dodatkami. Jej popularność jest tak wielka, iż mnóstwo młodych ludzi ma w szafie tylko czerń. To ją zakłada się na co dzień i od święta.

Z drugiej strony czerń jest wymagająca. Nieumiejętnie noszona może sprawić, iż stajemy się przezroczyste. Niezauważalne. Nie bez powodu czerń jest również kolorem żałoby, smutku. Nie rzuca się w oczy….przygnębia.

Czerń dodaje lat

Problem jest też taki, iż wiele kobiet zauważa, iż wraz z upływem czasu czerń przestaje na nich dobrze wyglądać. Zamiast podkreślać elegancję, dodaje lat. Unaocznia zmęczenie na twarzy, zmarszczki, szarość cery, przygnębia.

Z wiekiem wiele kobiet porzuca czerń lub mocno ogranicza jej noszenie, na przykład tylko do jednego elementu garderoby.

Życie jest za krótkie, żeby nosić nudną odzież

Ktoś kiedyś powiedział, iż życie jest za krótkie, żeby nosić nudną odzież. W pewnym wieku zaczynamy to czuć każdym fragmentem ciała…dlatego wprowadzamy do swojego życia więcej koloru.

Kobiety dojrzałe z wielką euforią noszą czerwienie, zielenie, błękity, piękne odważne barwy, czasami jaskrawe, innym razem stonowane. Nie boimy się odważnych stylizacji, ubrań, które nas wyróżnią i odświeżą nasz wygląd. Nie ukrywajmy również tego, nie bójmy się tego powiedzieć – także takich, które odejmą nam parę lat…

Chodzi o to, żeby przestać się chować. Pokazać się. Cieszyć się każdym dniem.

Życie jest wystarczająco skomplikowane (czasami a choćby często), nie warto utrudniać sobie jego również barwami. Zamiast się przytłaczać, lepiej dodać sobie energii soczystymi kolorami.

  • Jak cię widzą, tak cię piszą.
  • Ubierając się kolorowo, ale ze smakiem, odejmujesz sobie lat.
  • Twój ubiór mówi jaka jesteś, co o sobie myślisz.
  • Czerń bywa z czasem zbyt przytłaczająca.
  • Jeśli czerń to tylko z kolorem, mocnym akcentem.
  • Nie bój się kolorów.
Idź do oryginalnego materiału