Pokażemy wam intrygującą i tajemnicę płaskorzeźbę na szlaku żółtym z Karpacza do Strzechy Akademickiej. Informacji na jej temat nie znajdziecie w przewodnikach. Nieźle się dziennikarsko nagimnastykowaliśmy, żeby dotrzeć do informacji. Ale udało się! Wszystko wskazuje, iż powstała w roku 1925.
Karpacz miastem zielarzy
Żeby dobrze opisać temat, musimy cofnąć się w czasie do początków Karpacza. Była to osada poszukiwaczy złota założona w XII wieku. Wówczas obowiązywała nazwa Krummhübel. Nas jednak interesuje pobliska wieś Brückenberg. Podczas wojny trzydziestoletniej trafili tu uciekinierzy religijni z Czech. Rozpoczyna się fascynująca historia ludowego zielarstwa. Produkty z osady położonej na dużej wysokości stały się sławne daleko poza granicami Śląska. Czy były skuteczne? Trudno to określić. Pamiętajmy, iż ówczesna medycyna też potrafiła dostosować szokujące metody leczenia. Kres zielarstwa nastąpił w XIX wieku, kiedy pod wpływem nacisków farmakologii chemicznej wprowadzono zakaz produkcji produktów zielarskich. Wieś Brückenberg dopiero w późniejszym okresie została wchłonięta przez Karpacz. Po II wojnie wieś nazywała się Bierutowice na część pierwszego przywódcy Polski Ludowej. Aż trudno uwierzyć, ale nazwę zmieniono dopiero kilka lat temu. Dzisiaj ta dzielnica Karpacza nosi nazwę Karpacz Górny.
Sanie rogate
To specyficzna konstrukcja sań wywodzących się z Alp austriackich. Określenie rogate pochodzi od mocno wygiętych i wysokich płóz na przedzie, które służyły jako wygodne uchwyty. Sanie rogate pojawiły się w Karkonoszach w XVI wieku i służyły do transportu drewna i surowców mineralnych z górskich kopalni.
Pierwsze turystyczne zjazdy saniami odbyły się dopiero w roku 1815. Zjechano z Przełęczy Okraj do Kowar. Zjazdy zachwyciły turystów. Specjalnie dla nich powstają specjalne tory saneczkowe. Jeden z popularniejszych to właśnie dzisiejszy szlak żółty ze Strzechy Akademickiej do Karpacza. Stał się on bardzo popularny po uruchomieniu połączenia kolejowego z Berlinem i Wrocławiem. Podczas zimy kursowały specjalne składy. Zjazdy na saniach rogatych stały się największą atrakcją regionu. W szczytowym okresie popularności używano 3,5 tysiąca sań.
Zjazdy na saniach nie należały do najtańszych. Koszty były wysokie głównie za sprawą transportu konnego sań i turystów na górę. Potrzeby był również kierowca-przewodnik. Turysta siedział z tyłu na wygodnym fotelu i podziwiał widoki i cieszył się prędkością. Oczywiście na taką działalność trzeba było mieć stosowne pozwolenia. Sanie z czasem zaczęły przegrywać z nartami, jednak do wybuchu II wojny były bardzo popularne. Koniec wojny przyniósł olbrzymią migrację ludności. Dawne zwyczaje i atrakcje zostały zapomniane. Trudno to zrozumieć, ponieważ skala popularności sań rogatych była olbrzymia. Widać je na prawie wszystkich zimowych pocztówkach.
Sanie rogate na pocztówce z XIX wiekuPłaskorzeźba na skale
Na intrygującą płaskorzeźbę natrafiliśmy przypadkowo, wędrując żółtym szlakiem. Wielkie było nasze zdziwienie, kiedy okazało się, iż trudno znaleźć informacje na jego temat. Naprawdę się narodziliśmy, żeby zdobyć informacje na temat płaskorzeźby. Prawdopodobnie powstała około roku 1925. Na początku XX wieku był to tor saneczkowy, na którym trenowali sportowcy, przygotowując się do zawodów, ale popularność trasy zjazdowej sięga XIX wieku. To właśnie tę trasę pokonywali turyści na saniach rogatych.
Plaskorzeźba Rogate sanie na kamieniuSzlak żółty z Karpacza do Strzechy Akademickiej
Szlak zaczyna się przy ulicy Olimpijskiej, potem wędrujemy w górę ulicą Karkonoską. Na zmotoryzowanych turystów czeka parking przy ulicy Olimpijskiej tuż obok dolnej stacji kolejki linowej na Kopę. Pamiętajcie o kupnie biletu do Karkonoskiego Parku Narodowego. Na samym początku trasy można zobaczyć Wodospad Dziki, który jest taki tylko z nazwy. To sztuczny próg wodny na rzece Łomnica. Zdecydowanie ładniejsze małe wodospady zobaczycie, wędrując w górę.
Dziki Wodospad na początku szlaku żóltego w KarpaczuPrzyroda tworzy o wiele piękniejsze krajobrazy, więc okazji do zrobienia super fotek rzeki będziecie mieli mnóstwo.
Naturalne wodospady na ŁomnicyTrasa ma długość 3,9 kilometra. Różnica wysokości do pokonania wynosi około 480 metrów. Droga jest dość regularna, z łagodnymi zakrętami i w miarę równym nachyleniem terenu. Właśnie to sprawiało, iż był to idealny tor saneczkowy.
Gdzie znajduje się płaskorzeźba “Rogate sanie”?
Sanie rogate na kamieniu znajdziecie w połowie drogi, po lewej stronie wędrując od Karpacza. Nie zaznaczamy dokładnej lokalizacji na mapie, żeby nie popsuć wam zabawy. Odkrywanie tajemnic to jest świetna sprawa.
To idealna trasa dla rodzin z dziećmi. Na pokonanie jej potrzeba 2 godzin. Początkowo idziemy w lesie, więc w upalne dni będzie ochrona. Ostatni odcinek pokonujemy w otwartym terenie.
Hala Złotówka
Latem będzie gorąco i może mocno wiać. Do później wiosny utrzymuje się tu śnieg. Wychodzimy pod schronisko Strzecha Akademicka na Hali Złotówka, którą nazwę zawdzięcza poszukiwaczom złota. Jesteśmy na wysokości 1200-1300m n.np.m. Stąd mamy świetny widok na Kotlinę Jeleniogórską, Karpacz, Śnieżkę, Pielgrzymy. Budynek schroniska pochodzi z XX wieku, ale powstał na miejscu starego schroniska, w którym przebywał w roku 1780 poeta J.W. Goethe. Wiemy o tym z księgi pamiątkowej księgi prowadzonej przez właściciela. W latach wcześniejszych znajdowała się tu chata pasterska zwana Budą Daniela. Właściciel słynął z produkcji znakomitej nalewki. Chętnie przyjmował pod dach wędrowców. Dzisiaj Strzecha Akademicka gwarantuje o wiele wyższy poziom usług hotelarskich i gastronomicznych, ale tej starej nalewki chętnie byśmy skosztowali…
Hala ZłotówkaW Karpaczu przebywaliśmy na zaproszenie pensjonatu Karkonoski SPA. Polecamy wszystkim to miejsce.
Zapraszamy do naszego Interaktywnego przewodnika po Polsce. Mapa ułatwi nawigację po naszych artykułach. Każde zaznaczone na mapie miejsce posiada aktywny link, który przeniesie was do obszernego artykułu. Fotki, historia, zabytki, legendy, godziny otwarcia muzeów, ceny biletów i wiele przydatnych wskazówek. Z mapą planowanie podróży po Polsce staje się proste. To prawie 200 opisanych dokładnie miejsc. W przypadku niektórych miast znajdziecie obszerny przewodnik. I oczywiście mnóstwo fotek, które uwielbiamy robić. Zapraszamy do podróży z nami. Mapa pozostanie zawsze jako pierwsza publikacja na naszej stronie. Będzie zawsze pod ręką. Zaglądajcie tu, ponieważ będziemy cały czas nasz przewodnik rozwijać i uaktualniać.
