Ogłoszona 25 lipca, zawiera dziesięć punktów mających stanowić fundament przyszłych rządów PiS. Partia otwarcie przyznaje, iż szykuje się na natychmiastowe przejęcie władzy – choćby jeszcze tej jesieni.
– jeżeli ten rząd zawali się na jesieni, a może wcześniej, musimy być gotowi przejąć władzę natychmiast – zapowiedział Przemysław Czarnek, podkreślając wagę politycznej gotowości i odpowiedzialności w obliczu możliwego kryzysu rządowego.
Dokument ogłoszony przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości to nie tylko zbiór politycznych postulatów, ale również wyraźny sygnał dla opinii publicznej: partia Jarosława Kaczyńskiego nie zamierza czekać biernie na osłabienie obozu Donalda Tuska.
– Nie możemy sobie pozwolić na czekanie dwóch lat na wykrwawienie się Tuska. To byłby brak odpowiedzialności – dodał Czarnek.
W dokumencie pojawiło się również otwarte zaproszenie do współpracy skierowane do Konfederacji, co jest wyraźnym gestem w stronę potencjalnego sojusznika. Choć lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, skrytykował „Deklarację Polską”, PiS nie rezygnuje z prób budowania mostów z ugrupowaniami po prawej stronie sceny politycznej.
Chociaż pełna treść deklaracji nie została jeszcze szeroko udostępniona mediom, wiadomo, iż jej główne założenia mają charakter programowy i ustrojowy. Mają przygotować grunt pod błyskawiczne objęcie rządów, w przypadku gdy obecna koalicja Donalda Tuska straci większość.
Z politycznego punktu widzenia to również sygnał mobilizacji elektoratu PiS. Po wyborach europejskich, w których partia zajęła drugie miejsce, nastroje wśród zwolenników ugrupowania były podzielone. Teraz PiS chce udowodnić, iż nie tylko nie traci energii – ale wręcz przeciwnie, szykuje się do nowego otwarcia.
Zaprezentowana przez PiS strategia może zwiastować gorącą jesień na scenie politycznej. W cieniu sporu o konstytucyjność zaprzysiężenia prezydenta Nawrockiego i przy rosnącym niezadowoleniu społecznym, kolejne miesiące mogą przynieść niespodziewane przetasowania.
„Deklaracja Polska” ma stanowić kartę przetargową PiS w negocjacjach z innymi ugrupowaniami i być dowodem gotowości do natychmiastowego objęcia władzy – bez konieczności wcześniejszych wyborów.
