Sezon na paprykę w pełni, więc "grzechem" byłoby nie skorzystać i nie przygotować dania z papryką w roli głównej. Jednym z klasyków papryczanych jest moim zdaniem papryka faszerowana - podpieczone warzywo jest smaczne, soczyste i pełne tego, co najbardziej lubimy lub akurat mamy pod ręką.
Do faszerowania używamy dużych papryk.
Pieczenie - duża, płaska blacha, 180 stopni Celsjusza, góra-dół, około 40 minut (do zapieczenia sera).
Składniki:
- ok. 1 kg mięsa mielonego wieprzowego (polecam z szynki)
- 2 łyżki oleju kokosowego (lub innego tłuszczu, który preferujemy)
- 1 średnia cebula
- 2 duże ząbki czosnku
- 1 nieduża marchewka
- 5 papryk (powinny być duże, inaczej zostanie nam farszu)
- ok. 100 g sera mozzarella ("sucha" z bloku)
- 0,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
- 0,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej
- 0,5 łyżeczki imbiru
- 0,5 łyżeczki tymianku
- 0,5 łyżeczki lubczyku
- 0,3 łyżeczki kardamonu
Wykonanie:
- Zaczynamy od przygotowania farszu. Cebulę i czosnek obieramy i drobno siekamy, odstawiamy.
- Marchewkę obieramy i ścieramy na dużych oczkach.
- Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę, czosnek, mielone oraz przyprawy. Podsmażamy.
- Pod koniec smażenia dodajemy startą marchewkę. Marchewka powinna się "przegrzać".
- Odstawiamy farsz do wystudzenia.
- Jeśli będziemy korzystać z sera z bloku, a nie tartego, ścieramy ser na grubych oczkach.
- Papryki myjemy, rozcinamy wzdłuż na pół, usuwamy gniazda nasienne, bez wycinania ogonka.
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy na niej połówki papryk.
- Każdą paprykę wypełniamy farszem, lekko go ubijając w środku, tak, by wypełnił wszystkie zakamarki.
- Nafaszerowane papryki posypujemy startą mozzarellą.
- Blachę z faszerowanymi paprykami wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza piekarnika na około 40 minut (do momentu przypieczenia sera).
